Dorn chciał, by zbadano, czy Kaczmarek nie popełnił przestępstwa
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro
ujawnił, że marszałek Sejmu Ludwik Dorn skierował do niego pismo,
by prokuratura ustaliła, czy nie doszło do przestępstwa w trakcie
zeznań b. szefa MSWiA Janusz Kaczmarka przed sejmową speckomisją.
29.08.2007 | aktual.: 29.08.2007 19:12
Rozumiem, że Dorn jako marszałek Sejmu czuł się w obowiązku, aby prokuratura ustaliła, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa w trakcie tzw. zeznań Kaczmarka przed speckomisją - mówił Ziobro podczas konferencji prasowej przed budynkiem ministerstwa sprawiedliwości.
Dodał, że być może prokuratorzy mogli być także zainteresowani wypowiedziami Kaczmarka, aby móc skonfrontować jego wypowiedzi z tym, co zeznał w charakterze świadka na temat okoliczności związanych z tzw. "śledztwem przeciekowym".
Ziobro na środowej konferencji prasowej nie chciał powiedzieć, czy Kaczmarek mógł naruszyć tajemnicę państwową podczas wystąpienia przed speckomisją. Jeśli w trakcie zeznań przed komisją Kaczmarek ujawnił tajemnice państwowe, zadaniem prokuratury będzie rzecz ocenić.(...) Natomiast nie mam cienia wątpliwości, że Kaczmarek przy okazji konfabuluje - powiedział Ziobro.