Doniesienia ws. strzelania do tarczy z Papieżem
Do Prokuratury Rejonowej w Pile wpłynęło dotąd kilkanaście doniesień dotyczących obrazy uczuć religijnych przez rawickie bractwo kurkowe, które strzelało do tarczy z wizerunkiem Jana Pawła II. Zdaniem prokuratury, można mu udowodnić "nieobyczajny wybryk", lecz nie obrazę uczuć religijnych - poinformowała szefowa pilskiej prokuratury Maria Wierzejewska-Raczyńska.
Doniesienia złożyli m.in. radni z Torunia, mieszkańcy Krakowa, a nawet jeden z osadzonych w areszcie w Rawiczu.
O tym, że to pilska prokuratura ma prowadzić postępowanie wyjaśniające w sprawie zadecydował kilka dni temu Prokurator Okręgowy w Poznaniu.
Prokuratura Rejonowa w Rawiczu złożyła wniosek o wyłączenie jej z prowadzenia tej sprawy. W ocenie szefa rawickiej prokuratury Jana Trytko, ze względu m.in. na osoby biorące udział w strzelaniu, prowadzenie przez niego sprawy mogłoby nasuwać wątpliwości co do bezstronności.
Według pilskiej prokurator Marii Wierzejewskiej-Raczyńskiej, główne działania związane z postępowaniem prowadzone będą w lipcu. Jej zdaniem, po zapoznaniu się z materiałami otrzymanymi z prokuratury w Rawiczu, można stwierdzić, że rawiccy bracia kurkowi dopuścili się wykroczeń - "nieobyczajnych wybryków". Jak podała prok. Wierzejewska-Raczyńska, prokuratura skieruje wnioski o ukaranie wszystkich, którzy strzelali do tarczy z wizerunkiem Jana Pawła II.
Wyjaśniła, że w toku tego postępowania obrażenia uczuć religijnych "raczej im się nie wykaże". Będzie to trudne dla prokuratora z przyczyn formalnych. Przepis, który to reguluje mówi bowiem o działanich nakierowanych m.in. na przedmiot czci religijnej.
Przedmiotem czci są np. obrazy Matki Bożej, Jezusa Chrystusa, ale - jak powiedziała prokurator - portrety papieża, nawet jako osoby, wobec której wszczęto proces beatyfikacyjny, jeszcze przedmiotem czci religijnej nie są.
Pod koniec maja członkowie rawickiego bractwa kurkowego - wśród nich burmistrz Rawicza, a zarazem marszałek tego bractwa, Tadeusz Pawłowski - rywalizowali o tytuł tegorocznego króla kurkowego. Strzały oddawano do tarczy umieszczonej na namalowanej sylwetce Jana Pawła II z widniejącym w dolnej części napisem "Nie lękajcie się".
Bractwo kurkowe w Rawiczu przeprosiło już oficjalnie wszystkich, którzy poczuli się urażeni "niezrozumiałym dla osób spoza stowarzyszenia wystawianiem tarcz z portretami świętych, postaci historycznych i osób powszechnie szanowanych".