Donald Tusk: rząd powinien ustąpić w sporze o praworządność
Podczas wizyty w Sofii Przewodniczący Rady Europejskiej odniósł się do zarzutów KE o brak praworządności w polskim sądownictwie. Tusk stwierdził, że rząd Mateusza Morawieckiego powinien pójść w tej sprawie na ustępstwa.
- To nie jest pojedynek między polskim rządem a KE. To jest bardzo poważny spór o to, czy Polska będzie praworządnym krajem, czy nie - ocenił.
Zdaniem Donalda Tuska rząd nie powinien ustępować ze względu na naciski ze strony Komisji Europejskiej, ale dlatego, że konieczność zmian jest "oczywista" i liczą na nie "właściwie wszyscy ludzie w Europie".
Szef Rady Europejskiej odniósł się również do relacji Polski i Stanów Zjednoczonych. Tusk powiedział dziennikarzom, że w interesie Polski jest uczestniczyć w stu procentach w kształtowaniu europejskiej polityki wobec wrogów i wobec przyjaciół, także tych najbliższych, jakimi są USA.
Zobacz także: Senator PO zdradza, dlaczego chce powrotu Tuska
- Wszyscy bez wyjątku, łącznie z premierem polskiego rządu, demonstrowaliśmy tu w Sofii pełną jedność, także wobec dziś trudnych tematów związanych z USA. Chciałbym bardzo wyraźnie podkreślić, akurat Polakom nie muszę tego tłumaczyć, dlatego że jestem przekonany o najwyższej potrzebie ścisłej współpracy z Ameryką - podkreślił, dodając, że jest "najbardziej proamerykańskim politykiem w Brukseli, a być może również w całej Europie".
Tusk zaznaczył również, że Unii Europejskiej zależy na integracji Bałkanów Zachodnich. Jak stwierdził, "z historycznego, geograficznego, mentalnego i kulturowego punktu widzenia region ten jest częścią Europy", co "powinno mieć również polityczne konsekwencje".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl