Donald Tusk przybył do Rzymu, gdzie spotka się z papieżem i premierem
Premier Donald Tusk kontynuuje oficjalną wizytę we Włoszech. Prosto z centralnych uroczystości na polskim cmentarzu wojskowym na Monte Cassino przybył do Rzymu, gdzie ma spotkać się z papieżem Franciszkiem i premierem Włoch Matteo Renzim. Nie wiadomo jednak, czy do spotkania Tuska z papieżem w ogóle dojdzie. W piątek rzecznik Watykanu poinformował, że Franciszek jest przeziębiony. Z tego powodu odwołano zaplanowane na piątek spotkania i weekendowe plany papieża.
Tusk w niedzielne popołudnie wraz z żoną Małgorzatą oraz polską delegacją złożył biało-czerwone kwiaty i znicze na grobie świętego Jana Pawła II w bazylice watykańskiej. 18 maja przypada 94. rocznica urodzin papieża Polaka.
W poniedziałek rano premier ma zostać przyjęty na audiencji u papieża Franciszka. Tego dnia ma spotkać się także z szefem włoskiego rządu Matteo Renzim.
Audiencja u papieża stoi jednak pod znakiem zapytania, gdyż w piątek dyrektor watykańskiego biura prasowego ksiądz Federico Lombardi poinformował, że papież jest lekko przeziębiony i z tego powodu odwołał wszystkie spotkania, które były w programie jego zajęć na ten dzień.
Odwołana została także i przełożona na inny termin niedzielna wizyta Franciszka w sanktuarium maryjnym Divino Amore na peryferiach Rzymu, w trakcie której miał spotkać się z wiernymi z tamtejszej parafii i odprawić mszę. Wyjaśniono, że papież musi odpocząć przed trzydniową pielgrzymką do Ziemi Świętej, w którą wyruszy 24 maja.