Donald Tusk: nie ma zgody na obrażanie polskich uczonych
Trzeba twardo egzekwować prawo - to reakcja premiera na wydarzenia na Uniwersytecie Wrocławskim z udziałem narodowców. Donald Tusk spotkał się dziś z ministrem spraw wewnętrznych, by omówić sposoby przeciwdziałania coraz częściej powtarzającym się nacjonalistycznym incydentom.
24.06.2013 | aktual.: 24.06.2013 22:26
W sobotę we Wrocławiu narodowcy z NOP-u i pseudokibice Śląska zakłócili wykład profesora Zygmunta Baumana. Wydarzenie spotkało się ze sprzeciwem wielu środowisk.
Premier Donald Tusk pytany o to podczas dzisiejszej wizyty w Elblągu powiedział, że konieczna jest zdecydowana reakcja. - Nie można udawać, że jak ktoś niesie symbol swastyki, używa brutalnych słów wobec polskich uczonych, to to jest lekkie wykroczenie - oświadczył premier.
Premier powiedział, że konieczna jest lepsza współpraca samorządów i prokuratury. A przede wszystkim - zweryfikowanie podejścia do nacjonalistycznych incydentów przez polskich sędziów. - Jest kilka miast, gdzie takie wydarzenia są już naprawdę groźne - dodał Donald Tusk. Według niego, surowa egzekucja przepisów powinna przeciwdziałać temu zjawisku.