Donald Tusk jedzie do Rosji
Zniesienie przez Polskę weta w sprawie nowej umowy UE-Rosja byłoby krokiem we właściwym kierunku - ocenił doradca prezydenta Rosji Siergiej Jastrzembski. Prawie półtorej godziny trwała wideokonferencja Warszawa-Moskwa z doradcą prezydenta Władimira Putina. W spotkaniu uczestniczył w Warszawie wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski. Po konferencji poinformował: Donald Tusk pojedzie do Rosji.
Według Jastrzembskiego, "ta wybitnie polska decyzja" o zastosowaniu weta była niekonstruktywna. Ale - jego zdaniem - była ona bardziej niekorzystna dla Unii Europejskiej niż samej Rosji. W ocenie doradcy Putina, pogwałcone bowiem zostały interesy państw europejskich w stosunkach z Moskwą.
Polska zablokowała rozpoczęcie negocjacji w sprawie nowej umowy UE-Rosja w odpowiedzi na rosyjskie embargo na polskie mięso i produkty roślinne.
Jak poinformował po konferencji Niesiołowski, pod koniec stycznia premier Donald Tusk uda się do Moskwy. Otrzymałem informację dzisiaj, że w końcu stycznia nasz premier będzie w Moskwie, że złoży wizytę w Rosji; wcześniej jeszcze wiceminister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej będzie w Warszawie - mówił.
Obaj politycy podkreślali poprawę klimatu w relacjach między Polską a Rosją. Wicemarszałek Niesiołowski powiedział, że bardzo się cieszy z zapowiedzi wizyty premiera w Moskwie i wizyty rosyjskiego wiceministra spraw zagranicznych w Warszawie. Niesiołowski zwrócił uwagę na fakt, że oczekiwania Polski wobec Rosji pozostają niezmienione, ale zmienił się język i styl prowadzenia rozmów.
Sergiej Jastrzembski wyraził z kolei przekonanie, że Polska powinna znieść swoje weto w sprawie umowy na linii Rosja - Unia Europejska oraz wsłuchać się w rosyjskie argumenty przeciwko budowie na terytorium Polski elementów Tarczy Antyrakietowej.