Trwa ładowanie...
15-04-2014 11:13

Dominikana przesłała nowe dowody w sprawie ks. Wojciecha G.

Tzw. dysk binarny oraz ok. 200-300 stron dokumentów dotyczących ks. Wojciecha G. otrzymała wczoraj stołeczna prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie pedofilii polskich księży na Dominikanie - dowiedział się portal tvp.info. Tłumaczenie nowych materiałów ma być gotowe w ciągu 2-3 tygodni.

Dominikana przesłała nowe dowody w sprawie ks. Wojciecha G.Źródło: WP.PL, fot: Paweł Kozioł
d4b369u
d4b369u

- Mogę potwierdzić, że otrzymaliśmy z Republiki Dominikany kilkaset stron dokumentów oraz dysk, który może być tzw. kopią binarną dysku z komputera zabezpieczonego w miejscu zamieszkania ks. Wojciecha G. na Dominikanie. Otrzymane dokumenty zapewne są realizacją naszego wniosku o uzupełnienie pomocy prawnej sprzed kilku tygodni – powiedział tvp.info, prok. Radosław Wasilewski, naczelnik wydziału śledczego stołecznej Prokuratury Okręgowej.

Wspomniany dysk binarny to wierna kopia dysku komputerowego, która pozwala stwierdzić, czy dochodziło do manipulacji zawartymi tam plikami. Polscy śledczy czekali na niego od grudnia 2013 r., gdy okazało się, że dysk przesłany z Dominikany jest tylko zwykłą kopią. Z kolei przesłane obecnie dokumenty zawierają prawdopodobnie uporządkowane protokoły przesłuchań domniemanych ofiar księdza Wojciecha G. Warszawscy prokuratorzy nie kryli, że część otrzymanych wcześniej protokołów z Dominikany ma braki i niejasności.

W miniony piątek śledczy otrzymali dwie opinie biegłych: antropologiczną i fonoskopijną. Ta pierwsza potwierdziła ustalenia dziennikarzy TVP Info z października 2013 r., którzy dotarli do dwóch świadków rozpoznających ręce ks. Wojciecha G. na pedofilskich fotografiach.

Cztery zarzuty

Ks. Wojciech G. został zatrzymany 17 lutego pod Krakowem. Duchowny usłyszał cztery zarzuty dotyczące pedofilii. Dwa dotyczyły przestępstw popełnionych w Polsce a dwa na Dominikanie - skąd zakonnik wrócił do Polski w zeszłym roku, po kilkuletnim tam pobycie. Prokuratura zarzuciła ks. G., że jedno z tych dzieci duchowny doprowadził do obcowania płciowego na Dominikanie, a następnie, w czasie wakacji spędzanych w Polsce, doprowadził je jeszcze do tzw. innej czynności seksualnej. Z drugim nieletnim również miało dochodzić do "innych czynności seksualnych" na terenie Dominikany.

Dodatkowo duchowny jest podejrzany o utrwalanie treści pornograficznych z udziałem osób małoletnich. G. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Trafił do aresztu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

d4b369u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4b369u
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj