Dolecieli do "Mołkina". Rosyjski poligon wyleciał w powietrze
Ukraińskie uderzenie dronami doprowadziło do największych jednorazowych strat Rosji w sprzęcie operacyjno-taktycznego systemu rakietowego "Iskander". Zniszczono od razu sześć maszyn tego kompleksu.
Dolecieli do "Mołkina". Rosyjski poligon wyleciał w powietrze 
Zdjęcia spalonego sprzętu wojskowego, wykonane przez samych rosyjskich żołnierzy, zostały opublikowane przez kanał "Dossier Szpiona".
Na fotografiach widać serię wymownych kadrów ze spalonymi pojazdami MZKT-7930, które stanowią podstawowe podwozie wykorzystywane w systemie "Iskander". Według podanych informacji uderzenie zostało przeprowadzone na poligon "Mołkino" w Kraju Krasnodarskim z użyciem 14 dronów. Do ataku doszło w drugiej połowie sierpnia.
W pobliżu tego poligonu, w miejscowości Goriaczij Klucz, stacjonuje 1. Brygada Rakietowa Sił Zbrojnych Rosji, która ma w swoim arsenale systemy OTRK "Iskander".
Nawrocki na forum ONZ. "Kierunek w ślepą uliczkę"
Wyrzutnie i wozy wsparcia
Eksperci podkreślają, że w skład kompleksu "Iskander" wchodzą nie tylko wyrzutnie oznaczone indeksem 9P78-1, ale również cały szereg pojazdów pomocniczych. Należą do nich m.in. transportowo-załadowcza 9T250 na podwoziu MZKT-7930, wóz dowodzenia (KŚM), pojazd technicznego zabezpieczenia, punkt obliczania parametrów startu czy pojazd zabezpieczenia logistycznego – te ostatnie montowane są na bazie KamAZ-ów.
Na zdjęciach można naliczyć sześć spalonych maszyn na podwoziu MZKT-7930 oraz jedną na bazie KamAZ-a. Na moment publikacji pozostaje kwestią sporną, ile z nich to wyrzutnie, a ile pojazdy transportowo-załadowcze.
Przetłumacz:
