Do śmierci zachowała w tajemnicy wielką wygraną
Brytyjka, która w 2001 roku wygrała na loterii prawie milion funtów szterlingów, nigdy nikomu nie powiedziała o tym uśmiechu fortuny. Zapisała natomiast w ostatniej woli prośbę o powiadomienie rodziny i znajomych zarówno o wygranej, jak i o tym, co zrobiła z pieniędzmi - informuje "Times".
30.12.2004 | aktual.: 30.12.2004 12:49
Jedynym "luksusem", na jaki żyjąca samotnie pani Gail German z Catsash koło Newport pozwoliła sobie po wygraniu na loterii, było przejście na wcześniejszą emeryturę. W wieku 53 lat pani German przegrała walkę z rakiem.
Zgodnie z ostatnią wolą zmarłej, podczas ceremonii pogrzebowej zdumieni żałobnicy dowiedzieli się o wygranej na loterii oraz o tym, że całą sumę, a także dom i ogród, pani German przekazała na cele dobroczynne, ofiarowując pieniądze przede wszystkim kilku hospicjom dla dzieci i kościołom.