Do gdańskiej prokuratury trafią kolejne sprawy związane z PZU
Gdańskiej prokuraturze apelacyjnej zostaną przekazane akta kolejnych śledztw związanych z PZU SA i jego prywatyzacją - powiedział zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik. Na jego polecenie biuro ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej bada wszystkie sprawy związane z PZU.
11.01.2005 | aktual.: 11.01.2005 17:49
Olejnik przypomniał, że już w piątek zapadła decyzja o przekazaniu do Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku "pierwszej partii spraw związanych z szeroko rozumianą prywatyzacją PZU SA". Były to dwa śledztwa umorzone, jedno zawieszone.
Dzisiaj już mogę powiedzieć, że będą dalsze sprawy, które nakażemy podjąć i przekażemy do gdańskiej prokuratury w celu dalszego postępowania - powiedział Olejnik. Ile ich będzie, powiem, gdy zbadamy wszystkie sprawy będące w naszym zainteresowaniu - dodał.
Wyjaśnił, że dopiero po zbadaniu wszystkich spraw będzie można stwierdzić, czy w toku ich prowadzenia (m.in. przez warszawską prokuraturę okręgową) doszło do rażącego naruszenia obowiązków służbowych przez prowadzących je lub nadzorujących prokuratorów, czy też nie. Jeżeli ustalenia będą tego rodzaju, że były rażące uchybienia, to sformułuję stosowne wnioski o charakterze służbowym i personalnym, które skieruję na ręce ministra sprawiedliwości - powiedział.
Olejnik poinformował, że w ramach prowadzonych przez gdańską prokuraturę śledztw dotyczących PZU SA będzie też badany wątek utworzenia i finansowania Telewizji Familijnej. Telewizja ta została powołana w 1999 roku, a ostatecznie upadła w 2003 r. Środki na nią wyłożyły m.in. spółki Skarbu Państwa.
W poniedziałek Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku podjęła na nowo trzy śledztwa dotyczące prywatyzacji PZU SA - prowadzone w Warszawie w latach 2000-2003. Jedno z nich, umorzone w marcu 2002 r., dotyczyło sprawy sprzedaży 30 proc. akcji PZU.
Drugie umorzone postępowanie dotyczyło przekroczenia uprawnień przez dyrektora jednego z departamentów resortu skarbu, który odpowiadał za proces prywatyzacyjny PZU. Trzecie śledztwo, które zostało zawieszone, prowadzono w sprawie wprowadzenia w błąd BIG Banku Gdańskiego i konsorcjum Eureko poprzez podpisanie w 2000 r. przez ówczesnego prezesa PZU SA Władysława Jamrożego umowy z Deutsche Bankiem.