Do 2008 roku (przed nowelizacją ustawa wymieniała rok 2006) oprócz samolotów siły powietrzne mają dysponować infrastrukturą lotniskową, systemami ubezpieczania lotów i wyszkolonym personelem. Pierwsza eskadra ma być gotowa w 2005 roku.
Zamiast 16 używanych i 44 nowych, Polska ma mieć tylko 48, ale wyłącznie nowych samolotów. W czwartek wiceminister obrony Janusz Zemke przekonywał, że używane wymagałyby kosztownej modernizacji, a czas ich eksploatacji byłby i tak dwukrotnie krótszy niż nowych maszyn. (iza)