Dmitrij Miedwiediew skrytykował Józefa Stalina i władze ZSRR
Szef rosyjskiego rządu krytykując Józefa Stalina i kierownictwo Związku Radzieckiego wywołał burzę w internecie. Dmitrij Miedwiediew powiedział, że prowadzili oni "wojnę z własnym narodem", co jest "najcięższym przestępstwem".
02.11.2012 | aktual.: 02.11.2012 19:09
Ostre słowa pod adresem przywódców radzieckich padły kilka dni temu w Permie. Miedwiediew jako szef Jednej Rosji spotkał się tam z partyjnymi kolegami. W trakcie dyskusji o historii szef rosyjskiego rządu ostro skrytykował Józefa Stalina i jego współpracowników za represje wobec własnego narodu. - Za to, co się wtedy działo, rządzący państwem radzieckim, nie tylko Józef Stalin, bezwzględnie zasługują na najsurowszą ocenę - oświadczył Dmitrij Miedwiediew. Według niego, nie można już tych ludzi pociągnąć do odpowiedzialności.
- Jednak to powinno być odnotowane w annałach naszej historii, aby nigdy się nie powtórzyło, bo wojna z własnym narodem to najcięższe przestępstwo - dodał rosyjski premier.
Słowa Miedwiediewa wywołały burzliwą dyskusje w internecie. Wiele osób przypominało o wielkości Związku Radzieckiego i Józefa Stalina. Część osób poparła premiera. Dostało się także rosyjskim dziennikarzom za promowanie radzieckich idei w mediach i pomijanie 'ciemnych stron w historii sowieckiej Rosji'.