Długa ława oskarżonych w sprawie o fałszerstwo
Policjant z Lipna jest jedną z ośmiu osób,
które zasiądą na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego we Włocławku. W
sprawie chodzi o podrabianie banknotów i dokumentów - piszą
"Nowości".
Według prokuratury funkcjonariusz nie podjął czynności służbowych, choć wiedział o popełnieniu przestępstwa, i przyjął pieniądze. Rypińska policja wpadła na trop grupy w sierpniu ubiegłego roku, gdy Ewelina W. usiłowała zapłacić za bluzkę podrobionym banknotem.
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Rypinie zakończyło się skierowaniem do włocławskiego Sądu Okręgowego aktu oskarżenia przeciwko: Przemysławowi Sz., Ewelinie W., Pawłowi S., Mariuszowi P., Pawłowi Ch., Przemysławowi C i Jarosławowi K., funkcjonariuszowi z lipnowskiej komendy policji. Proceder miał trwać od maja do września 2003 roku.
"W areszcie tymczasowym przebywa 20-letni Przemysław Sz. Został on oskarżony o podrobienie co najmniej trzystu banknotów o nominale 20 złotych i dwunastu banknotów o nominale 50 złotych" - mówi Krzysztof Wiliński, szef rypińskiej prokuratury.
Kolejny zarzut przedstawiony tej osobie dotyczy podrabiania dokumentów samochodowych oraz złożenia policjantowi propozycji przyjęcia korzyści majątkowej. Pięć osób z rejonu Rypina i Sierpca oskarżono o wprowadzanie fałszywych banknotów do obiegu. Dwaj lipnianie odpowiedzą m.in. za nabywanie podrobionych dokumentów.
Policjantowi przypisano, że nie dopełniając obowiązków działał na szkodę interesu publicznego. W ocenie prokuratury wiedział o przestępstwie, ale nie podjął czynności, oraz przyjął korzyść majątkową. Według kodeksu karnego głównemu oskarżonemu grozi kara od 5 do 25 lat, a policjantowi do 10 lat więzienia. (PAP)