Dlaczego nie chcą żyć
"Rzeczpospolita" podaje, że ponad 5 tysięcy osób rocznie ginie w Polsce śmiercią samobójczą. To tylko wycinek smutnej i niepokojącej statystyki światowej, bowiem na całym świecie rocznie odbiera sobie życie ponad milion ludzi. Dziennik przypomina, że Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła 10 września Światowym Dniem Przeciwdziałania Samobójstwom.
Wskaźnik samobójstw w Europie jest jednym z najwyższych na świecie. Samobójcy wyprzedzają nawet w tragicznych statystykach ofiary wypadków samochodowych. Śmierć jednej osoby pociąga za sobą często tragedię emocjonalną rodziny i przyjaciół.
"Rzeczpospolita" zauważa, że istotną rolę w zapobieganiu samobójstwom mają do spełnienia lekarze, którzy muszą umieć wychwycić samobójcze sygnały u swoich pacjentów. By upowszechnić tę wiedzę, Światowa Organizacja Zdrowia opracowała serię książek dla różnych odbiorców, między innymi, dla nauczycieli, rodziców, funkcjonariuszy więziennych. Dziennik zwraca uwagę na to, że również media, przełamując tabu samobójstwa, mogą odegrać ważną rolę w edukacji społeczeństwa.
Ograniczyć liczbę samobójstw można też utrudniając dostęp do tego, co może posłużyć jako narzędzie. Według "Rzeczpospolitej" chodzi między innymi, o ograniczenie dostępności broni palnej, edukowanie jej właścicieli, jak należy ja przechowywać, kontrolę pestycydów i herbicydów i nadzór nad sprzedażą potencjalnie niebezpiecznych leków - przestrzega "Rzeczpospolita". (IAR)