Trwa ładowanie...
d993rv7

Dla "sławy" obrzucili komendę Koktajlami Mołotowa

Policjanci ze Zgierza (Łódzkie) zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy na początku roku obrzucili Koktajlami Mołotowa budynek miejscowej Komendy Powiatowej Policji. Po zatrzymaniu mieli tłumaczyć, że zrobili to dla rozgłosu.

d993rv7
d993rv7

Zatrzymani to trzej 18-latkowie i 20-latek. Usłyszeli już zarzuty i dobrowolnie poddali się karze - poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Magdalena Zielińska.

Pod koniec stycznia nieznani sprawcy rzucili w kierunku budynku zgierskiej policji dwie butelki z benzyną. Butelki zapaliły się przed frontowym wejściem do komendy - jedna upadła na schody wejściowe; druga odbiła się od balustrady i upadła na chodnik. W wyniku ataku nikt nie doznał obrażeń, wybuchł jedynie niewielki pożar, który ugasili policjanci.

Zgierscy policjanci "za punkt honoru" przyjęli sobie wykrycie sprawców. Za informację o napastnikach szef łódzkiej policji wyznaczył nawet 5 tys. zł nagrody. Po kilku miesiącach działań operacyjnych zatrzymano podejrzanych.

Według Zielińskiej, policjanci ustalili, że czterej mieszkańcy Zgierza - trzej 18-latkowie i 20-latek - zafascynowani grami komputerowymi dla rozgłosu postanowili obrzucić "koktajlami" budynek komendy. Przepis na Koktajl Mołotowa znaleźli w internecie; wszystko szczegółowo zaplanowali.

d993rv7

Chcieli także sfilmować całą akcję. Na miejsce podjechali samochodem, a jeden z 18-latków - inicjator całej akcji - sam rzucił w stronę komendy dwie butelki. Później wszyscy rozbiegli się w różnych kierunkach. Po kilkunastu minutach spotkali się w umówionym miejscu i samochodem pojechali do domu.

Zatrzymani po kilku miesiącach chuligani byli bardzo zaskoczeni wizytą policjantów - relacjonowała Zielińska. - Myśleli, że ich chuligański wybryk poszedł już w zapomnienie i unikną odpowiedzialności - dodała. Prokuratura przedstawiła im zarzuty sprowadzenia zagrożenia pożarem dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia; grozi za to kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Wszyscy przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze. Prowodyrowi zdarzenia prokuratura zaproponowała karę 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat a także 700 zł grzywny. Zastosowano wobec niego dozór policji. Pozostałej trójce prawdopodobnie wymierzone zostaną kary po 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata i po 500 zł grzywny. Mają oni także dozór kuratorski.

d993rv7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d993rv7
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj