"Dla Berlusconiego sędziowie są tym, kim Żydzi dla Hitlera"
Były znany prokurator, obecnie lider
opozycyjnej partii Włochy Wartości Antonio Di Pietro wyraził w
swej książce opinię, że dla premiera Silvio Berlusconiego
sędziowie są tym, kim Żydzi dla Hitlera.
Fragmenty książki pod tytułem "Il guastafeste" ("Zawalidroga"), która ukaże się w czwartek, i jak się przypuszcza, wywoła polityczną burzę, opublikował w niedzielę włoski dziennik "Corriere della Sera".
Pisząc o Berlusconim, swym największym przeciwniku, Antonio Di Pietro stwierdza w książce - wywiadzie rzece: "Sędziowie? Stanowią dla Berlusconiego to, kim Żydzi byli dla Hitlera: haniebną rasę, którą trzeba wyeliminować, a raczej chorych psychicznie, których trzeba wysłać do domu wariatów".
- Nie mówię tego ja: to on sam stwierdził! - dodaje były prokurator, który na początku lat 90. wsławił się dochodzeniem w sprawie gigantycznego skandalu korupcyjnego we włoskiej klasie politycznej, opatrzonego kryptonimem "Czyste Ręce".
Następnie Di Pietro podkreśla: - Nie sądzę, aby trzeba było długo czekać. "Ostateczne rozwiązanie" kwestii sędziów zbliża się.
Berlusconi, wielokrotnie sądzony za korupcję i oszustwa w swym finansowym imperium, w bardzo ostrych słowach wypowiada się o sędziach. Zarzuca im, że "polują" na niego z powodów politycznych. Mówił, że prowadzą "działalność wywrotową" i nazwał ich "ogniskiem nowotworowym". Premier opowiedział się również za tym, by sędziowie przedstawiali wyniki swych badań psychiatrycznych.
Sylwia Wysocka