Dinozaury w stolicy!
18 września, pod Pałacem Kultury i Nauki, pojawiły się cztery ogromne dinozaury rodem z Parku Jurajskiego. Mamenchizaur, Triceratops oraz dwa Velociraptory. Uwaga na ogony i długie szyje! Dinozaury, niczym żywe, poruszają się i wydają dźwięki.
Partnerem treści jest Netflix.
Ale inwazja nie kończy się na czterech dorosłych osobnikach. Dinozaury strzegą bowiem inkubatora, w środku którego znajduje się ponad dwumetrowe jajo. Z niego właśnie wykluje się młody osobnik. Kiedy dokładnie? Tego można dowiedzieć się na miejscu. Umieszczone w środku inkubatora ekrany pokażą parametry życiowe małego dinozaura i czas pozostały do jego wyklucia. Teraz każdy z nas będzie mógł zobaczyć narodziny dinozaura na własne oczy!
Na żywo z placu Defilad w Warszawie. Narodziny dinozaura!
Instalacja będzie ogólnodostępna aż do 1 października.
Inwazja dinozaurów jest związana z premierą nowego serialu “Park Jurajski: Obóz Kredowy”, który już od dziś można oglądać na Netflix!
Moda na dinozaury
Kto z nas nie pamięta choćby jednego z najbardziej rozpoznawalnych filmów z serii Jurassic Park? Pierwszy z nich na ekrany wszedł 27 lat temu. Od tamtego czasu trwa nieprzerwana moda na dinozaury i tajemnicę, jaka je otacza. Mimo niemal trzech dekad – zainteresowanie prehistorycznymi gadami wcale nie gaśnie.
Dziś znów mamy kolejną, niepowtarzalną okazję, by zanurzyć się w zakamarkach Mglistej Wyspy i odkryć ją na nowo. Tym razem za sprawą animowanej serii "Park Jurajski: Obóz kredowy" – rozrywki dla całej rodziny prosto od Netflix. Premiera już dziś, 18-ego września!
Park Jurajski: Obóz Kredowy | Oficjalny zwiastun | Netflix
Po drugiej stronie wyspy
Przypomnijmy. Pierwszy film kinowy "Jurassic Park" z 1993 roku w reżyserii Stevena Spielberga był prawdziwym fenomenem. Przyciągnął przed ekrany miliony widzów, zdobył również trzy Oskary. Od niego zaczęło się też prawdziwe szaleństwo na dinozaury.
Później pojawiło się kilka sequeli, ale, jak mówią znawcy kina, bezpośrednią kontynuacją pierwowzoru był "Jurassic World" z 2015 roku w reż. Colina Trevorrowa. I właśnie ten film stał się fundamentem dla animowanego serialu "Park Jurajski: Obóz kredowy". Jego akcja rozgrywa się dokładnie w tym samym czasie, ale… po drugiej stronie wyspy. Showrunnerami i producentami wykonawczymi serialu są Scott Kreamer, Aaron Hammersley, Lane Lueras.
Za produkcję wykonawczą odpowiadają też Frank Marshall oraz wspomniani Steven Spielberg i Colin Trevorrow. Dwaj ostatni wiedzą, jak zaskoczyć widza. Czy w animowanej wersji też im się to uda? Zobaczymy.
Silezaury z Krasiejowa
Dziś w samej tylko Europie mamy kilkaset parków dinozaurów. W Polsce jest ich już kilkadziesiąt!
Najbardziej znanym jest Jura Park w Krasiejowie. To w tym miejscu odnaleziono szczątki zwierząt nazwanych silezaurami. Oceniono, że ich wiek to ok. 230 mln lat, więc żyły na długo przed tym, zanim prawdziwe dinozaury pojawiły się na Ziemi.
To oczywiście niejedyne odnalezione fragmenty dinozaurów w Polsce. Nie jest ich dużo, ale jednak są – głównie w Górach Świętokrzyskich i na Śląsku. Dlaczego tylko tam? Bo właśnie tam znajdują się osady z pradawnych czasów – triasowe, jurajskie i kredowe. Tam, gdzie dziś leży Gdańsk, Szczecin czy Warszawa niegdyś po prostu szumiało morze.
Jajo dinozaura w sercu stolicy
Wróćmy jednak do czasów współczesnych.
Jak wspomnieliśmy, 18 września odbędzie się w Netflixie premiera serialu "Park Jurajski: Obóz Kredowy". Animacja inspirowana jest kultowym filmem Stevena Spielberga z lat 90-tych, wzbudzając sentyment wśród dorosłych odbiorców, a dzięki nowej animowanej z pewnością przyciągnie przed ekran również młodsze pokolenia widzów.
W związku z premierą, Netflix przygotował dla fanów nie lada niespodziankę.
Na placu Defilad w Warszawie pojawiła się ruchoma instalacja.
Cztery ogromne dinozaury strzegące dwumetrowego jaja, z którego po kilku dniach wykluje się nowy osobnik. Proces wykluwania się będzie również transmitowany na żywo, na stronie internetowej: obozjurajski.pl/co-sie-wykluje.
Dzieci mogą tam wziąć udział w konkursie. Ich zadaniem jest odgadnięcie, jaki gatunek dinozaura wykluje się z jaja. Jeżeli uda im się rozwiązać zagadkę, mają szansę wygrać jedną z 200 zabawek inspirowanych karnotaurem Toro - dinozaurem, znanym z Parku Jurajskiego.
To niesamowita okazja, żeby na żywo zobaczyć "narodziny" dinozaura i przedsmak tego, co zaserwują w Netfliksie twórcy animowanego serialu.
Instalację można podziwiać aż do 1 października.
Partnerem treści jest Netflix
- Serial przeznaczony jest dla widzów od 7 roku życia