PolskaDiler narkotyków zabił głównego świadka w sprawie narkotykowej?

Diler narkotyków zabił głównego świadka w sprawie narkotykowej?

Suwalska prokuratura postawiła zarzut zabójstwa 17-letniego Mateusza Skreczki dilerowi narkotyków, 24-letniemu Przemysławowi R. - poinformował Józef Murawko z Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Zamordowany był głównym świadkiem w sprawie przeciwko suwalskim dilerom.

13.04.2006 | aktual.: 13.04.2006 15:54

Prokuratura dla dobra śledztwa nie informuje czy podejrzany przyznał się do winy. Według prokuratury, nie jest on jedyną osobą zamieszaną w zabójstwo 17-latka.

Zwłoki Mateusza, poszukiwanego od października 2005 roku, policja znalazła na początku kwietnia. Były w stanie rozkładu i dopiero badania DNA potwierdziły, że to jego ciało.

Skreczko był głównym świadkiem w sprawie prowadzonej przeciwko suwalskim dilerom narkotyków. Zamieszani w nią dwaj bracia R. zostali skazani na 1,5-roczne więzienie. To dzięki zeznaniom chłopaka udało się ich skazać.

Podejrzany miał motyw zabójstwa. W grudniu ubiegłego roku, kiedy nastolatek był jeszcze poszukiwany, postawiliśmy Przemysławowi R. zarzut pozbawienia wolności Mateusza ze szczególnym udręczeniem - powiedział Murawko.

24 października Mateusz wyszedł z domu wywołany przez kolegę i już nie wrócił. Matka podejrzewała, że został porwany, gdyż otrzymywał pogróżki od osób, które obciążył w procesie dilerów narkotyków.

Sprawa zaginięcia chłopaka zbulwersowała opinię społeczną w Suwałkach, po tym jak policja zwlekała z rozpoczęciem poszukiwań 17-latka. Matka kilka razy interweniowała w suwalskiej komendzie. Policja przeprowadziła potem wewnętrzne postępowanie, w wyniku którego niedawno dyżurny policjant otrzymał naganę za opieszałość.

Dopiero na początku kwietnia na obrzeżu Suwałk, 500 metrów od domu zaginionego, w zagłębieniu po wydobywanym torfie znaleziono zwłoki przykryte gałęziami. Sekcja wykazała, że chłopak został kilkanaście razy uderzony ostrymi narzędziami w głowę.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)