ŚwiatDiabeł pije krew i mieszka w Ameryce

Diabeł pije krew i mieszka w Ameryce

Przypomina gada, ma zielonkawo-szarą skórę i ostre kolce ciągnące się od szyi aż do nasady ogona. Mierzy nieco powyżej metra, porusza się na tylnych łapach. Jej pysk jest podobny do psiego lub kociego, ma rozwidlony język i duże kły - tak wygląda chupacabra, czyli "wysysacz kóz", wampir i diabeł w jednym z Ameryki Łacińskiej. Rzekome zwłoki szczenięcia chupacabry znaleziono rok temu w Meksyku - podaje "Polska. The Times".

19.08.2008 | aktual.: 19.08.2008 09:33

Dziwne zwierzę, którego istnienia nie potwierdza biologia, ma się żywić krwią swoich ofiar. Czasami wysysa ją przez dziury w ciele, czasem przekłuwa kłami krtań i pobiera płyn rurkowatym językiem. Jest niesamowicie szybkie i potrafi przeskoczyć nawet drzewo.

Już w 1974 roku pojawiły się doniesienia o tajemniczych zgonach zwierząt w południowych stanach USA. Zwierzęta były całkowicie pozbawione krwi, jakby coś ją wyssało. Ataki wiązano wówczas z przypadkowymi obserwacjami UFO.

Podobne przypadki zanotowano w 1992 roku w Portoryko. Każde zabite zwierzę zostało pozbawione krwi przez jedno lub dwa okrągłe nacięcia. Miejscowe gazety jako sprawcę wskazały El Vampiro de Moca (wampira z Moca), od nazwy małej miejscowości, w której odnotowano najwięcej takich przypadków.

Widziałem na własne oczy potworną, uskrzydloną bestię. Na pewno nie był to pies ani małpa. Przez pewien czas biegła za mną i moim kuzynem. Udało nam się uciec do domu - zeznania rybaka Luisa Angela Guadalupe przytacza "Polska. The Times"

Po Portoryko doniesienia o chupacabrze napływały także z Dominikany, Argentyny, Boliwii, Chile, Peru, Brazylii, Meksyku, a nawet Bułgarii i Rosji, gdzie w 2006 stwór miał zaatakować 32 indyki.

Słowo chupacabra wymyślił Michael Crichton na potrzeby swojej powieści "Park Jurajski". Jednak teorii na temat tajemniczego stwora jest kilka. Jedna z nich głosi, że chodzi o nową rasę wampirów, żywiących się krwią zwierząt, bo ludzka jest zanieczyszczona toksynami i tłuszczem.

Z kolei grupa ufologów twierdzi, że chodzi o pozaziemskie istoty. Ich misja ma polegać na eksperymentach z ludzką i zwierzęcą krwią oraz wywołanie epidemii AIDS.

Portorykańczycy wierzą, że bestia jest wynikiem eksperymentów genetycznych przeprowadzanych przez Amerykanów na jednej z karaibskich wysp. Inni sądzą, że chupacabra przybyła z zaświatów, ściągnięta przez czarowników czarnej magii. Świadkowie porównują często stwora do diabła.

Najciekawsza teoria pochodzi z Meksyku. Jedno z tamtejszych czasopism zamieściło karykaturę byłego prezydenta Carlosa Salinasa de Gortari przedstawionego jako chupacabrę żadną świeżej krwi.

Meksykańskie władze stwierdziły jednak oficjalnie, że zwierzęta giną przez ataki wściekłych kojotów lub wilków, a ich wygląd jest wynikiem choroby.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)