Dewastacja polskich grobów w Miednoje. Ambasador RP w Rosji komentuje

• Z Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje usunięto Krzyż Virtuti Militari i Krzyż Kampanii Wrześniowej. Decyzję podjął sąd twerski, działający na zlecenie państwa rosyjskiego.
• Ambasador RP w Rosji, Krzysztof Krajewski, podkreślił, że to pierwszy raz, gdy doszło do ingerencji w polski cmentarz w Miednoje, co narusza wartości chrześcijańskie.
• Stowarzyszenie Memoriał, które działa na rzecz rozpowszechniania wiedzy o zbrodni katyńskiej, również poinformowało o zniszczeniu symboli.

Ambasador RP w Rosji, Krzysztof Krajewski, poinformował, że usunięto ważne symbole. - Elementy upamiętniające: Krzyż Virtuti Militari i Krzyż Kampanii Wrześniowej (1939 roku), zostały usunięte z Polskiego Cmentarza Wojennego - przekazał ambasador Krajewski. Decyzję tę podjął sąd twerski, który, jak zaznaczył dyplomata, działa na zlecenie państwa rosyjskiego.

Jak poinformował, symbole wykonane z brązu zostały zdjęte, a kamienne postumenty - wygładzone, "tak, jak gdyby nigdy tam nic nie było". Przypomniał, że chodzi o Krzyż Virtuti Militari, który "był bardzo blisko głównego ołtarza", czyli części ołtarzowej na terenie polskiej nekropolii.

Czytaj także: Sikorski oburzony sytuacją na cmentarzu. Jest reakcja IPN

- Jest to pierwszy raz ingerencja bezpośrednio w cmentarz polski" w Miednoje - podkreślił dyplomata. Ocenił, że działania te są próbą naruszania miejsc spoczynku, które powinny być nietykalne. - To pokazuje, w jakim kierunku zmierza Rosja - stwierdził ambasador, dodając, że decyzje te są wynikiem poleceń państwowych.

Stowarzyszenie Memoriał, które działa na rzecz rozpowszechniania wiedzy o zbrodni katyńskiej, również poinformowało o zniszczeniu polskich symboli. Memoriał opublikował zdjęcia na swoim profilu na Facebooku, dokumentując usunięcie symboli z cmentarza.

Polski MSZ zareagował na dewastację polskiego pomnika na Cmentarzu Wojennym w Miednoje. "Stanowczo domagamy się od strony rosyjskiej natychmiastowego przywrócenia stanu pierwotnego cmentarza" - brzmi komunikat.

Polski Cmentarz Wojenny w Miednoje istnieje od 2000 r. i składa się z 25 zbiorowych mogił, w których spoczywa 6,3 tys. polskich jeńców z obozu NKWD w Ostaszkowie. Wśród nich jest 5 tys. policjantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej, żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, Żandarmerii Wojskowej oraz pracowników wymiaru sprawiedliwości.

Decyzja o rozstrzelaniu polskich jeńców została podjęta 5 marca 1940 r. przez Biuro Polityczne KC WKP(b) i zatwierdzona przez Józefa Stalina. W wyniku tej decyzji, w marcu i kwietniu 1940 r., rozstrzelano 14 587 polskich jeńców z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Ciała jeńców z Ostaszkowa przewożono do Miednoje, gdzie były zakopywane.