Sikorski oburzony sytuacją na cmentarzu. Jest reakcja IPN
Radosław Sikorski domaga się reakcji IPN po usunięciu polskich symboli z cmentarza w Miednoje. W rozmowie z Interią rzecznik instytutu wskazuje na odpowiedzialność Ministerstwa Kultury.
IPN odpowiada Sikorskiemu. Wskazuje na resort kultury
Co musisz wiedzieć?
- Usunięcie polskich symboli: Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje w Rosji usunięto płaskorzeźby z Orderem Virtuti Militari i Krzyżem Kampanii Wrześniowej. Rosyjska prokuratura uznała je za "antyrosyjskie".
- Reakcja Radosława Sikorskiego: Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oczekuje działań ze strony Instytutu Pamięci Narodowej w odpowiedzi na te wydarzenia. Takie stanowisko wyraził też resort, w opublikowanym komunikacie.
- Stanowisko IPN: Jak przekazuje Interia, rzecznik IPN, dr Rafał Leśkiewicz, podkreśla, że za opiekę nad cmentarzami wojennymi odpowiada Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje doszło do usunięcia płaskorzeźb przedstawiających polskie odznaczenia wojskowe. Rosyjska prokuratura uznała, że ich obecność jest niezgodna z prawem, a symbole te zostały określone jako "antyrosyjskie". W ich miejsce pojawiły się wizerunki sowieckich przywódców, takich jak Józef Stalin i Feliks Dzierżyński. Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, wyraził swoje oburzenie i oczekuje reakcji ze strony Instytutu Pamięci Narodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Senyszyn o debacie. "Wolałabym debatę Tuska z Kaczyńskim"
IPN reaguje na słowa MSZ
Jak podaje Interia, rzecznik prasowy IPN, dr Rafał Leśkiewicz, wyjaśnił, że za opiekę nad polskimi cmentarzami wojennymi, w tym cmentarzem w Miednoje, odpowiada Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Leśkiewicz - w rozmowie z portalem - podkreślił, że IPN może wspierać działania ministerstwa, ale to ono powinno zareagować na decyzję rosyjskiej prokuratury. Dodał również, że wypowiedź Sikorskiego jest skandaliczna, ponieważ miesza IPN w bieżący spór polityczny.
Źródło: Interia/WP
