Deszcz i śnieg paraliżują południową Polskę
Pogoda nas w ostatnich dniach nie rozpieszcza. Na południu kraju w kilku miejscach ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe oraz alarm powodziowy. Na Śląsku sytuacja powoli się stabilizuje, ale stan wód jest ciągle monitorowany. Tatry zasypane są z kolei śniegiem.
12.11.2009 | aktual.: 12.11.2009 13:05
Małopolska walczy z wodą
W trzech małopolskich gminach: Gromnik, Dąbrowa Tarnowska i Olesno obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Alarm powodziowy nadal jest utrzymywany w gminie Ciężkowice.
Stan alarmowy przekraczają rzeka Uszwica w Borzęcinie (o 61 cm) i Wisła w Jawoszowicach (o 1 cm). Stany ostrzegawcze przekroczyło w siedmiu miejscowościach sześć rzek: Wieprzówka, Skawa, Skawinka, Biała Tarnowska, Rudawa i Szreniawa.
- Nie było konieczności ewakuacji ludzi lub mienia. Podtopione zostały jedynie drogi i pola, a strażacy podjęli kilkanaście interwencji związanych z wypompowywaniem wody z piwnic i kotłowni - powiedziała rzeczniczka wojewody małopolskiego, Małgorzata Woźniak.
Na Białej Tarnowskiej, która wezbrała po intensywnych opadach deszczu, woda opada, w Ciężkowicach stan ostrzegawczy jest przekroczony już tylko o 2 cm (w środę był przekroczony o 133 cm).
Nadal wyłączone z ruchu są droga gminna z Ciężkowic do Turska oraz droga wojewódzka nr 980 w miejscowości Golanka. Dla kierowców wytyczono objazdy przez Rzepiennik Strzyżewski.
- Sytuacja na Białej Tarnowskiej stabilizuje się. Do popołudnia w regionie mają występować opady o zróżnicowanym nasileniu, dlatego na Wiśle od ujścia Skawy do ujścia Dunajca mogą zostać przekroczone stany ostrzegawcze - podała rzeczniczka wojewody.
Podwyższony poziom rzek na Podkarpaciu i Opolszczyźnie
Służby z Podkarpacia i Opolszczyzny uspokajają, że nie ma zagrożenia powodziowego, mimo że podnosi się poziom rzek. Na Podkarpaciu stan ostrzegawczy jest przekroczony o kilka centymetrów w trzech miejscach.
Na Opolszczyźnie stan ostrzegawczy został przekroczony na Odrze w Chałupkach i Miedoni oraz na Olzie. Tamtejsze Centrum Zarządzania Kryzysowego informuje, że sytuacja powinna się poprawić, gdyż opada poziom rzek po stronie czeskiej.
120 interwencji na Śląsku
Na Śląsku sytuacja po opadach deszczu stabilizuje się. Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego alarm przeciwpowodziowy nadal obowiązuje w gminie Zebrzydowice. Stan wód jest ciągle monitorowany. Strażacy w całym regionie interweniowali ponad 120 razy.
W Zebrzydowicach wystąpiła z brzegów rzeka Piotrówka. Strażacy dostarczyli w zagrożone rejony worki z piaskiem i wprowadzili całodobowe dyżury. Woda w rzece przekracza stan alarmowy o 30 centymetrów. Od kilku godzin jednak nie wzrasta. Zostały zalane tam między innymi pola uprawne.
Do podtopień budynków doszło z kolei w Katowicach i Będzinie.
Zakopane zasypane
W ciągu ostatniej doby w Zakopanem spadło 30 cm śniegu. W czwartek rano na Kasprowym Wierchu leżało już 77 cm białego puchu. Ratownicy TOPR ogłosili pierwszy, w pięciostopniowej rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego.
- Wszystkie szlaki znajdują się pod śniegiem - powiedział Danuta Wojciechowska z informacji turystycznej Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN). - W wyższych partiach gór pod warstwą świeżego śniegu szlaki są twarde i oblodzone - dodała.
Wysoko w Tatrach warunki turystyczne są trudne - typowo zimowe. Wycieczki wymagają dużego doświadczenia. Dodatkowym utrudnieniem jest mgła, która w znacznym stopniu ogranicza widoczność i utrudnia orientację w terenie. Na szlakach mogą znajdować się powalone pod naporem śniegu drzewa.
Władze TPN apelują do turystów, aby w przypadku spotkania niedźwiedzia wolno i spokojnie oddalić się. Te największe tatrzańskie ssaki szykują się do snu zimowego. Na czas zimy niedźwiedzie wybierają głębokie i niedostępne wykroty drzewne lub rozpadliny skalne. Tworzą tam tzw. gawry, w których przesypiają zwykle od listopada do marca.
Prognozy synoptyków
Synoptycy IMiGW zapowiadają, że w ciągu najbliższej doby w związku z przemieszczaniem się na odcinku od Krzyżanowic do ujścia Nysy fali wezbraniowej na Odrze prognozowane jest przekroczenie stanu alarmowego w Raciborzu, Krapkowicach oraz ujściu Nysy. W Koźlu i Opolu stany wody będą układały się powyżej stanu ostrzegawczego.
Instytut poinformował, że mogą wystąpić utrudnienia bądź uniemożliwienie prowadzenia prac hydrotechnicznych w korytach rzek, podtopienia terenów bezodpływowych i obniżonych. IMiGW zaleca ostrożność i zwraca się o śledzenie komunikatów i rozwoju sytuacji meteorologicznej i hydrologicznej.
Zobacz więcej w serwisie pogoda