Desygnowany na premiera przeżył zamach
Desygnowany na premiera Pakistanu Shaukat Aziz przeżył dokonany na niego samobójczy zamach - poinformowała policja. Samemu Azizowi nic się nie stało, ale sześć osób zginęło - podały pakistańskie stacje telewizyjne Geo i ARYONE. Nie wiadomo, czy bilans ten uwzględnia sprawcę zamachu.
Atak nastąpił w pobliżu miasta Attock na północnym wschodzie prowincji Pendżab w środkowym Pakistanie. Aziz, obecnie minister finansów, pojechał tam, by zjednywać sobie elektorat przed wyznaczonymi na 18 sierpnia wyborami uzupełniającymi.
Gdy (Aziz) wychodził z publicznego spotkania, nastąpił wybuch. Wielu ludzi zostało rannych, niektórzy zmarli. Ale dzięki łasce Boga jest bezpieczny i cały - powiedział Reuterowi dziennikarz, który mu towarzyszył.
Poprzedni premier Pakistanu Zafarullah Khan Jamali ustąpił ze stanowiska 26 czerwca. W opinii obserwatorów prezydent Pervez Musharraf chciał zastąpić Jamalego kimś bardziej dynamicznym, kto będzie lepiej radził sobie z parlamentarną opozycją i aktywniej realizował program reformowania państwa.
Bezpośrednim następcą Jamalego został Chaudhry Shujaat Hussain, który niebawem zrezygnował ze stanowiska. Obowiązki szefa rządu przekaże Azizowi, gdy tylko zdobędzie on miejsce w parlamencie. Według pakistańskiej konstytucji, premierem może być tylko członek Zgromadzenia Narodowego (izby niższej).