ŚwiatDepartament Stanu koryguje raport na temat terroryzmu

Departament Stanu koryguje raport na temat terroryzmu

Aktów terroru na świecie było w zeszłym
roku więcej niż w roku 2002, a nie mniej, jak błędnie podano
wcześniej - Departament Stanu USA skorygował swój
kwietniowy raport na temat terroryzmu.

Liczba śmiertelnych ofiar aktów terroryzmu zmalała wprawdzie z 725 w roku 2002, ale tylko do 625, a nie do 307, jak informowano wcześniej. Aktów terroru było w zeszłym roku 208 (rok wcześniej - 198), a nie 190. Skorygowana liczba rannych to 3646 (w roku 2002 - 2013), a nie 1593, jak głosił kwietniowy raport.

Associated Press odnotowuje, że przedstawiciele administracji George'a W. Busha wykorzystali kwietniowe dane do poparcia tezy o sukcesach w walce z terroryzmem. Raport Departamentu Stanu nie uwzględnia żołnierzy amerykańskich, którzy zginęli, bądź zostali ranni w Iraku.

Departament Stanu po raz pierwszy przyznał 10 czerwca, że raport, ogłoszony 28 kwietnia, zawierał nieprawdziwe dane. szef tego resortu Colin Powell zapewniał, że nie była to próba manipulowania liczbami w celu poparcia tezy Busha o sukcesach w zwalczaniu terroryzmu; winę, przynajmniej częściową, ponosi "nowy system danych".

Rzecznik Departamentu Stanu Richard Boucher podkreślał, że podstawą kwietniowego raportu "były informacje, jakimi wtedy dysponowaliśmy", i dodawał, że "informacje te były błędne".

Demokraci nie wierzą w te wyjaśnienia. Przy sporządzaniu raportów przez agendy rządowe "pierwszy projekt odzwierciedla ideologię i cele polityczne Administracji, a dopiero rewizja jest odzwierciedleniem faktów" - mówił demokratyczny kongresman Rahm Emanuel.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)