Trwa ładowanie...
20-09-2005 18:20

Demonstracyjne poparcie frakcji CDU/CSU dla Merkel

Klub parlamentarny CDU/CSU wybrał
ponownie Angelę Merkel niemal jednomyślnie na swoją
przewodniczącą, udzielając jej w ten sposób demonstracyjnego
poparcia pomimo słabego wyniku uzyskanego pod jej przewodnictwem
przez chrześcijańskich demokratów w wyborach do Bundestagu.

Demonstracyjne poparcie frakcji CDU/CSU dla MerkelŹródło: PAP
d1k9id1
d1k9id1

219 z 222 czyli 98,6% deputowanych poparło Merkel w głosowaniu przeprowadzonym w budynku parlamentu w Berlinie - poinformował dziennikarzy poseł CSU Michael Glos. Frakcja CDU/CSU poparła jej prawo do przewodzenia i objęcia fotela kanclerza - oświadczył. Wiceprzewodniczący klubu Roland Pofalla określił wynik głosowania jako "nieograniczone poparcie". Przewodnicząca CDU kieruje klubem od 2002 r.

Merkel potwierdziła swoje wcześniejsze stanowisko, że chadecy mają prawo - jako najsilniejsza frakcja parlamentarna - do podjęcia rozmów o tworzeniu rządu. Stoimy przed zadaniem trudnym, lecz nie jest ono nie do rozwiązania - powiedziała. Jak zapowiedziano wcześniej, chadecy będą rozmawiać w czwartek najpierw z FDP, a następnie z SPD. Szef CSU Edmund Stoiber podkreślił, że będą to rozmowy sondażowe, a nie negocjacje koalicyjne.

Za najbardziej prawdopodobne rozwiązanie patowej sytuacji uważa się utworzenie koalicji największych ugrupowań - chadeków i socjaldemokratów. Przeszkodą jest stanowisko władz SPD, że na czele takiej koalicji powinien stanąć obecny kanclerz Gerhard Schroeder. Chadecy rozważają też możliwość wciągnięcia do sojuszu FDP i Zielonych, natomiast socjaldemokraci chcieliby koalicji z Zielonymi i FDP.

Głosowanie w klubie parlamentarnym uważano za powyborczy test popularności Merkel we własnej partii. Chrześcijańscy demokraci wyszli z wyborów co prawda jako najsilniejsze ugrupowanie, jednak uzyskany przez nich wynik 35,2% oceniono jako znacznie poniżej oczekiwań i możliwości. Ostatnie sondaże przedwyborcze dawały CDU/CSU poparcie na poziomie 41-43%.

Niemieckie media winią Merkel za słaby wynik i interpretują go jako dowód braku zaufania do jej zdolności politycznych. Zdaniem niektórych gazet pokolenie nieco młodszych polityków w rodzaju premiera Hesji Rolanda Kocha będzie się starało odsunąć Merkel od władzy.

Jacek Lepiarz

d1k9id1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1k9id1
Więcej tematów