Demonstracja przeciwników tarczy antyrakietowej w Czechach
Zorganizowany przez "Inicjatywę Nie Bazom" pochód przeciwników umieszczenia w Czechach radaru amerykańskiej tarczy antyrakietowej przeszedł w sobotę z Placu Hradczańskiego w Pradze do oddalonej o kilkaset metrów ambasady USA.
15.03.2008 | aktual.: 15.03.2008 20:48
Według policji, w demonstracji wzięło udział kilkaset osób. Sami organizatorzy twierdzą natomiast, że uczestników było około 1200. Protestowano również przeciwko interwencji wojskowej w Iraku i Afganistanie oraz przeciwko ewentualnemu atakowi na Iran.
Przedstawiciele ambasady odmówili przyjęcia zaprezentowanego im pudła z "irańską bronią masowego rażenia" - czyli plastikowymi atrapami pistoletów.
Niesione przez demonstrantów transparenty sugerowały podobieństwo postępowania obecnego czeskiego centroprawicowego rządu w sprawie tarczy do praktyk komunistycznych. Użyto tutaj haseł "Kłamali nam wcześniej, kłamią i teraz" oraz "Radar = nowa okupacja" - co niedwuznacznie budzi skojarzenia z inwazją wojsk Układu Warszawskiego 40 lat temu.
Demonstrację poparła lewicowa opozycja - socjaldemokraci i reprezentowana również w parlamencie Komunistyczna Partia Czech i Moraw. W pochodzie uczestniczył między innymi były socjaldemokratyczny minister spraw zagranicznych Jan Kavan, który jest członkiem "Inicjatywy Nie Bazom".