PolskaDemagogia nie pomoże żołnierzom

Demagogia nie pomoże żołnierzom

Wszystko wskazuje na to, że nasi żołnierze
opuszczą Irak do końca przyszłego roku. Do tej pory ma się bowiem
zakończyć budowa systemu demokratycznego w Iraku. Zanim do tego
dojdzie, musimy zrobić wszystko, aby ograniczyć straty wśród
naszego kontyngentu. Może nie doszłoby do nich, gdybyśmy byli
lepiej przygotowani do wypełniania misji stabilizacyjnej - pisze
redaktor naczelny "Faktu" Grzegorz Jankowski.

Niezrozumiała jest zatem postawa MON, który nie wyciąga wniosków z zaostrzającej się sytuacji. Głównym zadaniem naszych żołnierzy jest ochrona porządku w Iraku, ale - jednocześnie - głównym zadaniem rządu, który ich tam wysłał, jest zapewnienie tym żołnierzom odpowiedniego sprzętu. Rząd z tego zadania nie wywiązuje się najlepiej i dlatego coraz trudniej przekonać mu polską opinię publiczną do konieczności dalszej obecności w Iraku - zaznacza publicysta dziennika.

Niechęć Polaków do wojny w Iraku postanowiło wykorzystać PSL. Ludowcy chcą poprawić swoje notowania, organizując akcję nawołującą do wycofania się z Iraku. Trudno uwierzyć w szczere intencje partii, która według ostatnich sondaży, może nie wejść w następnych wyborach do Sejmu. Zbijanie kapitału politycznego na ofiarach wojny w Iraku jest niesmaczne. Naszym żołnierzom potrzebny jest nowy sprzęt, a nie polityczna hucpa tonącej partii - uważa komentator "Faktu". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)