Trwa ładowanie...
d1gaqa1
05-09-2002 08:23

Deficyt nie obciąży przyszłych pokoleń

Wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko powiedział w czwartek, że w przyszłym roku coraz wyraźniej będzie odczuwalne przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego.

d1gaqa1
d1gaqa1

W wywiadzie dla radiowych "Sygnałów Dnia" Grzegorz Kołodko podkreślił, że ostatnie decyzje rządu o zmniejszeniu inflacji i podwyższeniu wzrostu wynagrodzeń mają na celu realne zwiększenie dochodów pracowników sfery budżetowej. Jego zdaniem, doprowadzi to do zwiększenia popytu z ich strony, który będzie skierowany na produkty wytwarzane przez polską gospodarkę, głównie przemysł rolno-spożywczy. Spowoduje to - zdaniem ministra - nakręcenie koniunktury gospodarczej.

Grzegorz Kołodko powiedział, że przyszłoroczny deficyt budżetowy będzie mniejszy niż deficyt tegoroczny, a także mniejszy niż deficyt, który zakładano na początku prac nad budżetem czyli 43 miliardy złotych. Dodał, że rząd chce, aby deficyt był na takim poziomie aby nie obciążał następnych pokoleń.

We wtorek rząd zapowiedział, że inflacja średnioroczna w 2003 roku wyniesie 2,3% a nie 3%, jak przewidywano wcześniej.

Rada Ministrów potwierdziła także, że wzrost wynagrodzeń w sferze budżetowej nastąpi nie o 1%, lecz o 1,7% powyżej inflacji. Oznacza to że odpowiednio wyższa będzie marcowa podwyżka emerytur i rent. Wynagrodzenia będą wyższe o około 250 milionów złotych, a świadczenia emerytalno-rentowe realnie wyższe o około jeden miliard złotych.(ck)

d1gaqa1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gaqa1
Więcej tematów