"Decyzja Tuska wobec Rosji jest gestem dobrej woli"
To gest dobrej woli ze strony premiera Donalda Tuska - tak decyzję o odstąpieniu przez Polskę od blokowania możliwości podjęcia przez Rosję negocjacji w sprawie przystąpienia do OECD skomentował szef Komisji Spraw Zagranicznych Krzysztof Lisek (PO).
27.11.2007 | aktual.: 27.11.2007 22:50
O odstąpieniu od blokowania podjęcia przez Rosję negocjacji w sprawie przystąpienia do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju premier powiedział na wtorkowej konferencji prasowej. Szef rządu podkreślał, że informacja ta została przez Rosję przyjęta z dużą satysfakcją.
Z kolei "z najwyższym zdumieniem" decyzję premiera przyjęła Kancelaria Prezydenta. W tej bardzo ważnej dla strategicznych interesów naszego kraju sprawie, współodpowiedzialny za polską politykę zagraniczną prezydent RP nie był informowany - podkreślono w komunikacie Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta.
Szef Komisji Spraw Zagranicznych podkreślił, że za "bieżącą" politykę zagraniczną odpowiada minister spraw zagranicznych oraz premier. Nie sądzę by prezydent musiał być informowany o najdrobniejszych ruchach polskiego rządu, dla niego samego byłoby to uciążliwe- powiedział Lisek.
Odnosząc się do decyzji w sprawie odblokowania przez Polskę możliwości negocjacji o przystąpieniu przez Rosję do OECD, Lisek ocenił, że polityka "walenia pięścią w stół" i prężenia muskułów nie przyniosła pozytywnych efektów.
Szef komisji uważa, że jest to gest dobrej woli ze strony premiera Donalda Tuska, który może pomóc poprawie stosunków z Rosją.
Według Liska, trzeba "spróbować dialogu" z Rosją, tym bardziej, że szef rządu ogłaszając swoją decyzję zastrzegał, że odstąpienie od blokowania negocjacji "to pierwszy krok".
Tusk podkreślał na konferencji, że same negocjacje wymagają od państw aspirujących spełnienia wielu kryteriów. Jak zastrzegał, strona polska będzie zachowywała możliwość opiniowania dalszego przebiegu negocjacji, ale ten pierwszy krok ma na celu i na pewno przyniesie dobre efekty, także jeśli chodzi wzajemne relacje polsko-rosyjskie.