Debata w USA. Joe Biden i Donald Trump w ostrym starciu. "Zamkniesz się?"
Pierwsza debata między kandydatami na urząd prezydenta USA: Donaldem Trumpem i Joe Bidenem już niemal na samym początku przybrała ostrą formę. Ostrą wymianę zdań, a wręcz kłótnię rozpoczęła sprawa pandemii.
Debata w Cleveland w stanie Ohio między ubiegającym się o reelekcję prezydentem Donaldem Trumpem a kandydatem Demokratów Joe Bidenem rozpoczęła się od pytania o Sąd Najwyższy.
Republikanie chcą przed wyborami wypełnić wakat, jaki powstał w SN po śmierci Ruth Bader Ginsburg, a Demokraci są przeciw. Kandydaci wymienili opinie na ten temat, ale kłótnia wybuchła chwilę później, gdy poruszono temat reakcji Białego Domu na epidemię koronawirusa.
Biden stwierdził, że za rządów Trumpa z powodu COVID-19 zmarło ponad 200 tys. osób, a prezydent USA wykazał się bezdusznością.
- Nigdy nie wykonałbyś takiej pracy, jak my - odpowiadał Trump, odpowiadając i przerywając Bidenowi.
- Czy ty się zamkniesz człowieku? - usłyszał od zirytowanego kandydata Demokratów. Biden nazwał też Trumpa kłamcą w kontekście niepełnych informacji przekazywanych przez Waszyngton na początku epidemii koronawirusa.
Trump mówił z kolei, że Biden "nie jest w ogóle bystry" i przytaczał słabe wyniki kontrkandydata w czasach szkolnych.
USA. Debata Trump-Biden. Ataki i ostre słowa
- Mając w swej gestii 19 spółek i ogromne zyski, nie zapłacił skarbowi państwa należnych mu miliardów dolarów - zarzucił gospodarzowi Białego Domu kandydat Partii Demokratycznej, przywołując ustalenia dziennika "New York Times" o tym, że Trump w latach 2016-2017 zapłacił 750 dolarów federalnego podatku dochodowego.
Trump stwierdził, że były to "miliony dolarów", ale Biden dalej atakował. - Jesteś najgorszym prezydentem, jakiego kiedykolwiek miała Ameryka - mówił o Trumpie i nazywał go klaunem.
USA. Trump krytykuje Antifę. Biden: to idea, a nie organizacja
- Antifa to radykalna i niebezpieczna grupa - stwierdził podczas kolejnej części prezydenckiej debaty Donald Trump.
Pytano o potępienie białych suprematystów, Trump stwierdził, że przemoc "to nie jest problem prawicy, ale lewicy".
Biden stwierdził, że Antifa to "idea, a nie organizacja". Zarzucił też Trumpowi, że nie chce uspokoić sytuacji związanej z protestami, a wręcz "dolewa oliwy do ognia".
USA. Biden o Trumpie: piesek Putina
Joe Biden podczas debaty mówił również, że Trump "odmawia powiedzenia czegokolwiek Putinowi o nagrodach za głowy amerykańskich żołnierzy". Urzędującego prezydenta nazwał "pieskiem Putina", odnosząc się do doniesień o tym, że Rosja miała opłacać ataki na amerykańskich żołnierzy w Afganistanie.
Biden mówił też o próbach zniechęcenia Amerykanów do udziału w głosowaniu.
Odnosząc się do wyborów, Trump mówił z kolei, że to "będzie oszustwo, jakiego jeszcze nie widzieliście", a do fałszerstw przyczyni się masowe głosowanie korespondencyjne.
USA. Wybory podczas pandemii
Wybory prezydenckie zaplanowano na listopad. W związku z epidemią w USA zwiększono możliwość oddawania głosu we wczesnych wyborach. Do wtorku głos oddało ponad milion Amerykanów - zauważa PAP.