Darmowy dostęp do Internetu
Za niespełna rok w katowickich domach kultury i filiach miejskiej biblioteki każdy będzie mógł za darmo skorzystać z Internetu, a centrum miasta będzie strefą bezprzewodowego dostępu do tego medium.
Trzy czwarte środków na realizację tych zamierzeń miasto chce pozyskać z UE.
"Doświadczenia pokazują, że choć Internet staje się wszechobecny, ciągle istnieje bariera społeczna dostępu do niego, szczególnie w peryferyjnych dzielnicach miasta. Stąd pomysł stworzenia sieci publicznych punktów dostępu do Internetu" - powiedział w piątek PAP szef zespołu ds. funduszy europejskich w katowickim Urzędzie Miasta, Arkadiusz Godlewski.
W ramach projektu w dzielnicach 330-tysięcznych Katowic powstać ma dziewięć telecentrów, każde złożone z pięciu stanowisk dostępu do internetu. Będzie tam można nauczyć się np. jak przez internet szukać pracy. Dodatkowo w głównych punktach miasta i we wszystkich budynkach Urzędu Miejskiego stanie 12 tzw. infomatów, za pośrednictwem których będzie można załatwić urzędowe sprawy z wykorzystaniem podpisu elektronicznego.
W centrum miasta internet ma być natomiast bezprzewodowo dostępny dla wszystkich, posiadających stosowne urządzenia. W pobliżu rynku zainstalowany będzie hotspot, powiązany z miejskimi serwerami. W terenie niezabudowanym jego zasięg to ok. 3 km, w mieście mniej, ale i tak sieć obejmie prawie całe śródmieście. Docelowo gmina stara się o częstotliwość radiową, która pozwoli na udostępnienie bezprzewodowego internetu na większą skalę i o lepszych parametrach.
Realizacja projektu ma kosztować 0,7 mln zł, z czego trzy czwarte pochodzić ma z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Ma to być miejskie uzupełnienie tworzącego się w woj. śląskim systemu elektronicznej komunikacji administracji publicznej SEKAP. Dzięki niemu za dwa lata w dużej części regionu będzie można wiele spraw załatwić przez internet. W tym wartym 27 mln zł projekcie uczestniczą 53 jednostki, w tym gmina Katowice. Także ten projekt będzie współfinansować UE.