PolskaDarmowe wycieczki z europosłem

Darmowe wycieczki z europosłem

Na zaproszenie czterech eurodeputowanych z regionu łódzkiego z darmowej wycieczki do Brukseli lub Strasburga skorzystały dotąd 164 osoby. Rocznie europoseł może zafundować wycieczkę 90 osobom - pisze "Dziennik Łódzki".

Każdy europoseł gościł dotąd po 41 osób. Urszulę Krupę z Ligi Polskich Rodzin odwiedzili w Brukseli pracownicy jej biur poselskich oraz członkowie LPR. Posłanka stanowczo odmawia jednak przekazania "DŁ" listy osób, którym Parlament Europejski sfinansował podróż. - Dlaczego miałabym to robić? Przesadzacie z tą inwigilacją - oburza się Urszula Krupa.

Jacek Saryusz-Wolski z Platformy Obywatelskiej, w listopadzie zabrał do Brukseli głównie słuchaczy Akademii Europejskiej założonej przez jego biuro poselskie oraz kilka osób z samorządu, związanych z PO.- O tym, kto pojedzie, decyduje moje biuro. Kryterium doboru jest udokumentowane zainteresowaniem tematyką europejską - mówi Jacek Saryusz-Wolski.

Na wiosnę, obok kolejnej grupy słuchaczy Akademii, do Brukseli pojadą między innymi laureaci konkursów wiedzy o UE, organizowanych przez biuro posła na łódzkich uczelniach.

Janusz Wojciechowski, reprezentujący PSL, sam ustalał listę zaproszonych osób.- Pojechali głównie sympatycy PSL, młodzież i nauczyciele z Rawy Mazowieckiej i okolic - mówi Piotr Pietrzak, asystent posła. W marcu do parlamentu pojedzie grupa młodzieży z domu dziecka w Rawie, rodzinnej miejscowości Janusza Wojciechowskiego.

Wycieczki do Brukseli i Strasburga opłacane są przez Parlament Europejski. Uczestnicy mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości 200 euro na osobę. Wystarcza to na opłacenie autokaru i dwa noclegi. Tylko grupa związana z Jackiem Saryusz--Wolskim oszczędzała na hotelach.- Spaliśmy w hotelu studenckim, w pokojach 2 - 6-osobowych. Postawiliśmy na program wycieczki, a nie klasę hoteli - mówi Witold Gerlicz, szef biura posła PO, który w odwiedzinach u szefa był dzięki temu 4 dni. (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)