PolskaDariusz Michalczewski u Tomasza Lisa: szanuję każdego człowieka

Dariusz Michalczewski u Tomasza Lisa: szanuję każdego człowieka

Jestem za tolerancją. Za tolerancją dotyczącą par homoseksualnych, ale również dotyczącą kobiet, dzieci - mówił w programie "Tomasz Lis na żywo" w TVP2. Wyjaśniał w ten sposób swoje słowa o tym, ze nie ma nic przeciw temu, by pary homoseksualne mogły adoptować dzieci. Słowa te wzbudziły spory odzew, również - jak to określił Tomasz Lis - "cios poniżej pasa".

"Ciosem poniżej pasa" nazwał Tomasz Lis odpowiedź Marka Jakubiaka, właściciela Browarów Regionalnych, który napisał w odpowiedz na słowa Michalczewskiego: "Życzę ci mamusi z fujarką zamiast piersi. Będziesz miał co ssać".

- Podobno już przepraszał. Nie zdziwiłem się, każdy może mówić, co chce - tak Michalczewski skomentował wypowiedź Jakubiaka. I wyjaśnił: - Swoją karierę zacząłem w Hamburgu. Tam poznawałem wielu ludzi, również homoseksualnych. To nic nie zmieniło. Nie patrzę komuś do majtek, do łóżka. Mnie to nie interesuje. Mnie interesuje człowiek - argumentował.

- Z łaciny "tolerancja" oznacza nic innego jak "znosić". Ale środowiska pokrzywdzone od takiej pozycji, by szanować ich godność, przechodziły do takiej, by otrzymać jakieś przywileje - mówiła druga z osób zaproszonych do programu, Beata Kempa z Solidarnej Polski. Jej zdaniem adopcja dzieci to właśnie przywilej, którego domagają się środowiska homoseksualne.

- Jeśli dziecko przeszło traumę w rodzinie, w której było bite, to czy należy pozwolić na to, by przeszło ją drugi raz? Czy pan myśli o tym dziecku? - pytała Michalczewskiego. - Dobro małoletniego przede wszystkim. Dziecko nie jest przedmiotem, ale powinno być podmiotem troski państwa - argumentowała.

Beata Kempa powiedziała: - Natura tak to zakodowała, że tylko mężczyzna i kobieta mogą mieć dziecko. Niech pan ma pretensje do natury, jeśli ma ją pan do Kościoła - mówiła, zwracając się do Michalczewskiego.

- Nawet papież Franciszek szanuje homoseksualistów - bronił się bokser.

- Ja słucham papieża ze zrozumieniem. Dziecko to nie jest przedmiot - ucięła Beata Kempa. Tomasz Lis pytał o sytuację, w której homoseksualna para otacza dziecko troska i miłością, w odróżnieniu od rodziny tego dziecka. Co w takiej sytuacji? - Jeżeli bierzemy pod uwagę o rodzinę dysfunkcjonalną, to takie zjawisko powinno być natychmiast przerwane - mówiła Beata Kempa. Dodała jednak, że nie można tego robić kosztem dziecka.

Michalczewski i bojkot piwa

Wszystko zaczęło się od wpisu na Facebooku, kiedy Marek Jakubiak, właściciel Browarów Regionalnych, napisał do boksera Dariusza Michalczewskiego: "Życzę ci mamusi z fujarką zamiast piersi. Będziesz miał co ssać". Był to komentarz Jakubiaka ws. wywiadu, w którym Michalczewski oświadczył, że nie miałby nic przeciwko adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

Obraz
© (fot. facebook.com/marek.jakubiak)

Wielkie lanie Ciechana

Na reakcję w sieci nie trzeba było długo czekać. Szybko pojawiły się akcje pt. "nie piję Ciechana" (warzonego w jednym z browarów należących do Jakubiaka). Na Facebooku powstał nawet profil: "Nie dla browaru Ciechan", gdzie internauci piszą komentarze typu: "Od dziś go (piwa Ciechan - przyp. red.) nie tknę!!! ...i wzywam moich znajomych do bojkotu tej marki i innych browarów tego faceta".

Akcja "lania Ciechana" rozlała się błyskawicznie po mediach społecznościowych. Kilka lokali zaproponowało nawet akcję wylewania całego zapasu piwa tej marki.

Znaleźli się również obrońcy Jakubiaka, którzy deklarują , że chętnie wypiją Ciechana" i piszą: "nie wszyscy w tym kraju mają sieczkę zamiast mózgu".

Marek Jakubiak jest właścicielem firmy Browary Regionalne Jakubiak Należy do niej pięć browarów: Browar Ciechan, Browar Lwówek, Browar Bojanowo, Browar Tenczynek, Browar Biskupiec.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1200)