Danuta Waniek dla WP: jesteśmy ciałem mniejszym, ale sprawniejszym

Spotkanie szefa rządu (w towarzystwie wiceministra kultury Jarosława Sellina) z członkami KRRiT dotyczyło prac związanych z rozwojem naziemnej telewizji i radiofonii cyfrowej. Na konferencji zwołanej już po zakończeniu rozmów Marcinkiewicz poinformował dziennikarzy, że proces zmian w mediach publicznych rozpoczął się "na dobre i nabiera tempa". W tym celu poprosił członków KRRiT o przyspieszenie działań z tym związanych. Premier poinformował także, że do końca roku wznowione zostaną prace międzyresortowego zespołu ds. cyfryzacji i radiofonii.

Jednak zdaniem Danuty Waniek, przewodniczącej KRRiT, podczas blisko dwugodzinnych rozmów z Kazimierzem Marcinkiewiczem, nie poruszono o wiele ważniejszych tematów - związanych ze zgłoszonym przez posłów PiS-u projektem ustawy o radiofonii i telewizji.

_ Sądziliśmy, że premier ma na myśli jakieś nowe zasady, które nam zaproponuje, a tymczasem chodziło tylko o tytuł naszego wewnętrznego dokumentu: „Zasady działania KRRiT w zakresie cyfryzacji”_ - przyznała w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski Danuta Waniek.

_ W piśmie zapraszającym na dzisiejsze spotkanie była pewna nieścisłość, która stawiała przed nami szereg znaków zapytania. W efekcie okazało się, że to ja przedstawiłam w imieniu Krajowej Rady to wszystko, co zostało w tym względzie zrealizowane do tej pory. To całkiem spory dorobek i zrealizowaliśmy to lepiej niż rząd, ponieważ jesteśmy ciałem mniejszym, ale przez to sprawniejszym. Mimo że mamy mały budżet, to jesteśmy gotowi do analitycznego działania_ - zaznaczyła przewodnicząca KRRiT.

Danuta Waniek przyznała w rozmowie z Wirtualną Polską, że „gdyby nie kwestie związane ze zmianami w projekcie ustawy medialnej, to początek współpracy z nowym rządem można by uznać za udany”. Dodała, że wbrew powszechnej opinii kontakty z poprzednimi rządami wcale nie były łatwe i owocne. _ Nie mieliśmy żadnego kontaktu z rządem Millera. Dopiero rząd Belki podjął z nami współpracę_ - powiedziała przewodnicząca KRRiT.

Danuta Waniek przyznaje, że nie ma złudzeń jeśli chodzi o przyszłość Krajowej Rady. _ Myślę sobie, że to nie koniec tej "balangi", ponieważ mamy już zaproszenie od Komisji Kultury i Środków Przekazu na omówienie naszego budżetu na 2006 rok. Wszystkie budżety wątkowe będzie omawiała pani Śledzińska-Katarasińska (posłanka Platformy Obywatelskiej jest za nowelizacją ustawy medialnej, ale w innej formie, niż proponuje PiS – przyp. autora), a nasz budżet zreferuje Jacek Kurski. Moim zdaniem jest to zmasowany atak. Ten, którego wywalili z PiS-u, będzie ciął nasz budżet. Moim zdaniem są to dość zbójeckie metody_ - podkreśliła przewodnicząca KRRiT.

Na koniec rozmowy Waniek dodała: _ Budżet Krajowej Rady jest jednym z najmniejszych budżetów wśród organów administracji publicznej. Tylko Rzecznik Praw Dziecka ma mniejszy_.

Marek Grabski, Wirtualna Polska