Dania na celowniku terrorystów. Służby ostrzegają
Po krwawym zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" następnym celem terrorystów może być Dania. Służby specjalne już ostrzegają przez atakami.
Po ataku na francuski tygodnik, duński kontrwywiad cywilny PET ostrzegł, przed poważnym wzrostem zagrożenia również dla dziennika kopenhaskiego.
W opinii ekspertów duńskiego Centrum Analiz Terroru - CTA w kraju tym jest obecnie już wiele osób które przeszły przeszkolenia w ośrodkach Państwa Islamskiego oraz al-Kaidy.
Mają one też dostęp do broni i środków potrzebnych do przeprowadzenia takiej akcji.
Najprawdopodobniej atak na "Charlie Hebdo" był zemstą m.in. za opublikowanie na jego lamach 12 karykatur proroka Mahometa. Były one przedrukowane z duńskiego dziennika "Jyllands Posten", gdzie ukazały się w 2005 roku.
Wówczas przez wiele państw muzułmańskich przetoczyła się fala protestów włącznie z atakami na duńskie placówki dyplomatyczne.
Trzy państwa islamskie Libia, Arabia Saudyjska i Iran odwołały swych ambasadorów z Kopenhagi. Ówczesne grupy fanatycznych islamistów wydały wyroki śmierci na autorów rysunków i na zespół redakcyjny dziennika.