"Daily Mail": David Cameron oszukuje wyborców

Antyunijny "Daily Mail" napisał, że zdemaskował cztery propagandowe kłamstwa premiera Camerona. Nieprawda, że w razie Brexitu Niemcy nałożą na nas cła - potwierdza to Niemiecka Federacja Przemysłu - pisze "Daily Mail". Nieprawda, że Bruksela zgodzi się na dalszą reformę swobody przepływu pracowników. Nieprawda, że Wielka Brytania deportuje bezrobotnych obywateli Unii - jak dotąd nie było takiego przypadku. I nieprawda z przyjęciem do Unii Turcji z jej prawie osiemdziesięcioma milionami mieszkańców.

Ten ostatni temat urósł do rangi poważnego problemu. Podejmuje go również prounijny "Times". Premier Cameron, do niedawna główny orędownik wciągnięcia Turcji do Unii Europejskiej, pod wpływem referendum zmienił front i powtarza, że przy obecnym tempie rokowań, akcesja Turcji nie dokona się jeszcze przez wiele lat. Wprowadził tym polityczny zamęt.

Doradca tureckiego prezydenta Recepa Erdogana zarzuca mu w "Timesie" dwulicowość. Ale "Daily Mail" zauważa, że tuż po referendum rokowania akcesyjne z Turcją zostaną wznowione i przyspieszone, co brytyjski premier w pełni popiera.

Ostatnie sondaże

Dwa sondaże opublikowane w środę dają przewagę zwolennikom wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Według sondażu Opinium przeprowadzonego na próbie 3011 Brytyjczyków, za Brexitem jest 45 proc. ankietowanych, a za pozostaniem w UE 44 proc. ankietowanych. 9 proc. wciąż nie podjęło decyzji, jaki głos oddać, a 2 proc. odmówiło odpowiedzi na pytanie ankietera.

Poprzedni sondaż Opinium dawał obu obozom po 44 proc.

Z kolei w sondażu TNS 43 proc. ankietowanych opowiedziało się za wyjściem z UE, a 41 proc. za pozostaniem w Unii. 16 proc. było niezdecydowanych. Sondaż przeprowadzono na próbie 2320 obywateli.

W poprzednim sondażu TNS 47 proc. ankietowanych opowiadało się za Brexitem, 40 proc. było przeciwnych a 13 proc. nie miało zdania.

Średnia z sześciu ostatnich sondaży różnych ośrodków badawczych, obliczona przez niezależny portal WhatUKThinks, daje przewagę zwolennikom Brexitu w stosunku 51 do 49. Sondaże te przeprowadzono w dniach 14-22 czerwca.

Referendum

Głosowanie trwa od godz. 7 miejscowego czasu i potrwa do godz. 22 (godz. 8-23 w Polsce). Wyborcy odpowiadają na pytanie: "Czy Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej czy opuścić Unię Europejską?". Swój głos mogą oddać w ponad 41 tys. lokali wyborczych; będą one następnie liczone w 382 lokalnych ośrodkach i przewożone do 12 centrów regionalnych.

Ogłoszenie ostatecznego wyniku ma nastąpić wcześnie rano w piątek w Manchesterze, ale przez całą noc będą ogłaszane wyniki w poszczególnych regionach kraju.