Dąbrowski: najlepsze byłoby wycofanie ustawy o rtv
Najlepsze byłoby wycofanie ustawy o rtv z Sejmu, o ile okaże się to formalnie możliwe - taką opinię co do dalszych losów nowelizacji ustawy medialnej wyraził w "Sygnałach Dnia" minister kultury Waldemar Dąbrowski. Wczoraj w tej samej audycji programu I Polskiego Radia premier Leszek Miller zapowiedział, że wystąpi do marszałka Sejmu o wsztrzymanie prac nad nowelizacją ustawy, bądź wycofanie projektu.
22.07.2003 | aktual.: 22.07.2003 08:52
We wtorek ma o tym debatować rząd. Rezygnacja z dalszych prac nad nowelizacją ustawy medialnej jest efektem decyzji sejmowej komisji śledczej badającej tak zwaną sprawę Rywina, która wystąpiła do prokuratury o zbadanie nieprawidłowości podczas prac nad tą ustawą.
Minister Dąbrowski powiedział, że nowy projekt nowelizacji o radiofonii i telewizji powstanie w resorcie kultury i sztuki, gdzie zostanie powołana nowa, specjalistyczna komórka do spraw mediów. Gość Sygnałów Dnia oświadczył, że to on osobiście będzie nadzorował prace nad nowym projektem ustawy medialnej. Minister zapewnił, że ten nowy projekt zapewni stabilność i dalszy rozwój publicznego radia i telewizji. Waldemar Dąbrowski dodał, że temu ma służyć skuteczne rozwiązanie problemu płacenia abonamentu przez słuchaczy i widzów mediów publicznych.
Dąbrowski zapowiedział również wprowadzenie programu "Strategia na rzecz ochrony własności intelektualnej", którego realizacja ma doprowadzić do zwalczania piractwa - nielegalnego obrotu płytami z muzyką, oprogramowaniem komputerowym itp.
Zdaniem ministerstwa, proceder ten powinno ukrócić m.in. rozwiązanie problemu warszawskiego Stadionu Dziesięciolecia, który w opinii Dąbrowskiego "zyskał sobie międzynarodową sławę, ale z powodu tego niezwykłego rekordu, jakim jest wolumen nielegalnego obrotu przedmiotami i towarami, które niosą ze sobą kradzież dóbr intelektualnych". Chodzi też o uszczelnienie wschodniej granicy i szkolenie różnych służb pod kątem zwalczania piractwa.