ŚwiatCzy Russian Cola pobije amerykańskie konkurentki?

Czy Russian Cola pobije amerykańskie konkurentki?

Rosyjscy patrioci nie muszą już sięgać po przebrzydłą amerykańską Pepsi- lub Coca-Colę; wkrótce ma bowiem do nich dołączyć trzecia, rosyjska wersja: Russian Cola - pisze "Moscow Times".

Napój wprowadził rosyjski koncern Happyland. Nasza cola dla naszego człowieka - głosi hasło reklamowe. Na butelce umieszczono czerwoną gwiazdę, przypominającą drogie sercu wielu mieszkańców Rosji godło ZSRR.

Nie chcemy stawiać się w opozycji wobec Ameryki. U podstaw Russian Cola leżą idee patriotyczne - chcemy wypromować wysokiej jakości smaczny krajowy produkt - powiedziała gazecie "Moscow Times" rzeczniczka moskiewskiego producenta Swietłana Drozd.

Nie będzie to łatwym zadaniem. Obecnie na rosyjskim rynku napojów bezalkoholowych bezwzględnymi liderami są koncerny Coca-Cola i PepsiCo. United Financial Group (UFG) oblicza udziały pierwszego z nich na 44%, a drugiego na 27% Happyland zdaje sobie sprawę, że z gigantami trudno rywalizować - chciałoby natomiast opanować co najmniej 3 procent rynku.

Russian Cola nie będzie kopią amerykańskiego napoju. Jej producent twierdzi, że wypracował własną oryginalną recepturę na podstawie dwuletnich badań.

Coca Cola i Pepsi Cola - w czasach ZSRR "napój imperialistów" i symbol "zgniłego kapitalizmu" - bardzo późno zadomowiły się w Rosji, niemniej i tu należą obecnie do najpopularniejszych napojów.

Radziecki lider Nikita Chruszczow już w 1959 popijał Pepsi goszcząc na targach w Moskwie ówczesnego wiceprezydenta USA Richarda Nixona. Przeciętny "radziecki człowiek" uzyskał jednak możliwość spróbowania "smaku Zachodu" dopiero w 1974 roku, gdy w ZSRR rozpoczęto produkcję Pepsi. Coca-Cola pojawiła się w Moskwie i innych rosyjskich miastach dopiero po upadku ZSRR - w 1992 roku.

Russian Cola nie jest pierwszym przypadkiem narodowej konkurencji dla Coca-Coli. W 2003 roku, po wojnie w Iraku, parę koncernów w krajach muzułmańskich postanowiło wypuścić własną "colę" i zadać cios jej amerykańskiemu producentowi. M.in. w Turcji dużą popularność zdobyła wówczas Cola Turka - produkt koncernu Ulker, powiązanego z rządzącą wówczas partią islamską.

Urszula Majewska

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)