Czy pogoda nas zaskoczy w święta? Sprawdź prognozę
Nie mamy najlepszych wiadomości na najbliższe dni! Synoptycy zapowiadają, że tegoroczne święta będą chłodne, a w nocy może być mróz. Niemal wszędzie jest wilgotno i deszczowo. Nic dziwnego, że na ulice wychodzą nawet bobry!
W środku nocy na policję zadzwonił mieszkaniec Chełma (woj. lubelskie), by powiedzieć, że bóbr idzie przez pasy. Zwierzak czuł się tak świetnie, że nie spłoszył go nawet widok mundurów. Pił sobie wodę z kałuży. W końcu „aresztowali” go strażacy i wypuścili poza miastem. Jest taka pogoda, że bobry nie muszą siedzieć nad wodą. To oznacza jedno – nadchodzą chłody. Synoptycy zapowiadają, że przed świętami nadejdzie niż. W niedzielę Wielkanocną temperatury sięgną ledwie 2-4 st, Celsjusza. W nocy natomiast można spodziewać się przymrozków nawet do -4 st. Pojawi deszcz, a potem deszcz ze śniegiem i sam śnieg.
Dopiero w lany poniedziałek pogoda ma się poprawić. Wyjrzy słońce i będzie trochę cieplej. A wiosna przyjdzie do nas już po świętach. Od wtorku będzie w miarę pogodnie, przy umiarkowanym zachmurzeniu. Może trochę popadać. Temperatury szybko sięgną 14 na północy i 18 stopni na południu. Po kolejnym, dość ciepłym weekendzie znów się ochłodzi. Słupki w termometrach wskażą najwyżej 4-8 st.C.
Jest też dobra wiadomość. Synoptycy nie mają wątpliwości – że po chłodnym i dość deszczowym kwietniu pierwsza dekada maja będzie ciepła i sucha! A zatem najwyższa pora, by zacząć planować długi majowy weekend.
Polecamy wydanie internetowe Fakt.pl:
Rodzice Bartłomieja: Wyrzekamy się synowej!
