Czy geja można porównać do nazisty?
Niemiecka minister sprawiedliwości Brigitte Zypries wyraziła oburzenie z powodu okólnika Bractwa Świętego Piusa X, w którym pośrednio lefebryści porównują homoseksualistów z nazistami - poinformował niemiecki dziennik "Der Tagesspiegel".
10.07.2009 | aktual.: 10.07.2009 17:32
Minister zażądała, by Kościół katolicki wyraźnie zdystansował się od opinii szerzonych przez lefebrystów.
Z kolei organizatorzy planowanej na 1 sierpnia parady równości Christopher Street Days (CSD) w Stuttgarcie zapowiedzieli, że złożą doniesienie przeciwko lefebrystom o podżeganie do nienawiści.
Według "Tagesspiegla" w aktualnym piśmie okólnym Bractwa św. Piusa X wezwano do demonstracji przeciwko paradzie w Stuttgarcie. Festyn środowisk homoseksualnych określono jako "perwersyjną imprezę" i uznano, że bractwo powinno "walczyć z otwartym propagowaniem sodomistycznych grzechów".
Autor pisma porównał dalej protesty wobec parady równości z oporem Kościoła katolickiego wobec reżimu narodowosocjalistycznego. "Jak dumni jesteśmy, gdy czytamy w podręczniku do historii, że w III Rzeszy byli odważni katolicy, którzy mówili: 'My nie bierzemy udziału w tym szaleństwie!'. Tak samo dziś potrzeba odważnych katolików" - cytuje "Tagesspiegel" okólnik lefebrystów.
- To jest nie do zniesienia - skomentowała Zypries przy okazji czwartkowej konferencji na temat podżegania do nienawiści w internecie. - Z tego rodzaju religijnymi ekstremistami należy obchodzić się podobnie jak z prawicową ekstremą - oświadczyła.
Zdaniem minister członkowie bractwa św. Piusa obrazili ofiary narodowego socjalizmu i zniesławili osoby homoseksualne.
- Kościół nie może tolerować tego, by pod jego dachem albo w jego cieniu tacy fanatycy płatali mu figle - dodała Zypries.
Lefebryści ze Stuttgartu regularnie protestowali przeciwko tamtejszej paradzie równości, najczęściej z transparentami sugerującymi, że AIDS to "bicz boży". - Stawiali już nas na równi z pedofilami - powiedział organizator imprezy Christoph Michl. Jak dodał jednak, porównanie z nazistami "jest nie do zniesienia".
Rzecznik diecezji katolickiej w Rottenburga i Stuttgartu Thomas Broch oświadczył, że taka analogia jest "absolutnie nie do przyjęcia" - Homoseksualiści byli prześladowani przez nazistów - zauważył, cytowany przez berliński dziennik.
Podkreślił jednak, że Kościół katolicki nie ma zrozumienia dla "wystawiania homoseksualizmu na pokaz", jak to się dzieje w trakcie parady Christopher Street Days.
Dodał, że diecezja nie ma wpływu na bractwo ani kontaktu z jego przedstawicielami. Nie zmieniła tej sytuacji nawet decyzja papieża, który na początku roku zdjął ekskomunikę z czterech biskupów lefebrystów.
Ówczesne postanowienie Benedykta XVI objęło m.in. kłamcę oświęcimskiego biskupa Richarda Williamsona i wywołało wiele kontrowersji na świecie.
Anna Widzyk