Czy będzie mniej ropy?

Już we wtorek, na dzień przed
rozpoczęciem oficjalnej sesji ministerialnej OPEC w Wiedniu,
rozpoczęła się w gronie państw naftowych zasadnicza wymiana zdań
na temat zapowiedzianej redukcji wydobycia ropy.

Główne różnice poglądów wystąpiły między sąsiadami znad Zatoki Perskiej i zarazem dotychczasowymi sojusznikami - Arabią Saudyjską z jednej strony a Kuwejtem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi z drugiej.

Arabia Saudyjska, największy producent i eksporter ropy na świecie, ustami swego ministra do spraw ropy Alego al-Naimiego opowiedziała się we wtorek za zrealizowaniem wcześniejszych postanowień i obniżeniem z dniem 1 kwietnia wydobycia o 1 mln baryłek dziennie, do 23,5 mln b.d.

Z kolei Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) zapowiedziały, że ich przedstawiciel na środowym spotkaniu OPEC w Wiedniu zaproponuje zwłokę w realizacji postanowień w sprawie obniżki wydobycia, przyjętych 10 lutego na spotkaniu OPEC w Algierze.

W wieczornej wypowiedzi dla prasy, która obiegła światowe media, kuwejcki minister do spraw ropy Ahmad a-Fahd al-Sabah udzielił poparcia stanowisku ZEA i zapowiedział, że na środowej sesji zaproponuje kolegom z OPEC przesunięcie terminu oficjalnej redukcji na czerwiec, przy jednoczesnym wzajemnym zobowiązaniu się członków OPEC do ścisłego przestrzegania ustalonych limitów składających się na dotychczasowy łączny pułap wydobycia OPEC w wysokości 24,5 mln baryłek dziennie.

Cytowani przez Reutera eksperci przypuszczają, że Emiraty i Kuwejt działają pod naciskiem Stanów Zjednoczonych, które obawiają się, że ograniczenie podaży jeszcze bardziej pogorszy sytuację na rynku światowym i podbije jeszcze wyżej ceny, dławiąc ogólną koniunkturę gospodarczą na świecie.

Kuwejcki minister złagodził później swą wypowiedź, oświadczając, że redukcja wydobycia o 1 mln baryłek dziennie już od 1 kwietnia "może być lepszym rozwiązaniem", aniżeli opóźnienie decyzji o kilka miesięcy. Która opcja zwycięży okaże się być może już w środę lub w następnych dniach, jeśli sesja OPEC przedłuży się.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Mjanma. Junta zaatakowała z powietrza. Zrzuciła bomby z motolotni
Mjanma. Junta zaatakowała z powietrza. Zrzuciła bomby z motolotni
Francja bez rządu. Ustępujący premier wskazuje na możliwą drogę
Francja bez rządu. Ustępujący premier wskazuje na możliwą drogę
Fikcyjna dokumentacja i łapówki. Areszt dla lekarza z Poznania
Fikcyjna dokumentacja i łapówki. Areszt dla lekarza z Poznania
Marek Krawczyk nowym wiceministrem kultury
Marek Krawczyk nowym wiceministrem kultury
Dramatyczna akcja na Śląsku. Awaryjne lądowanie awionetki na jeziorze
Dramatyczna akcja na Śląsku. Awaryjne lądowanie awionetki na jeziorze
Biuro Cichanouskiej zamknięte. Litwa zmienia ochronę
Biuro Cichanouskiej zamknięte. Litwa zmienia ochronę
Znikną wege burgery? Nowe przepisy na horyzoncie
Znikną wege burgery? Nowe przepisy na horyzoncie
"Kategorycznie nie zgadzam się". Nawrocki stawia tamę ws. KRRiT
"Kategorycznie nie zgadzam się". Nawrocki stawia tamę ws. KRRiT
Tragedia na poprawinach. Są zarzuty dla 30-latka
Tragedia na poprawinach. Są zarzuty dla 30-latka
Karol Nawrocki lepszym prezydentem? CBOS ujawnia wyniki sondażu
Karol Nawrocki lepszym prezydentem? CBOS ujawnia wyniki sondażu
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Węgierski minister krytykuje Tuska. "Premierzy bronią terrorystów"
Węgierski minister krytykuje Tuska. "Premierzy bronią terrorystów"