Cztery osoby zginęły w pożarze
Cztery osoby - rodzice i dwójka dzieci -
poniosły śmierć w pożarze, który wybuchł w ich domu w Nałęczowie
(Lubelskie). Babcia i dwójka dzieci oraz strażak ochotnik trafili
do szpitala - poinformowała straż pożarna. Przyczyny
pożaru nie są znane.
11.09.2005 | aktual.: 11.09.2005 15:37
Pożar wybuchł przed północą w domku jednorodzinnym, przy ul. Pałuby w Nałęczowie. 39-letni mężczyzna i 30-letnia kobieta, oraz dwójka ich dzieci 6-letni chłopiec i 5-letnia dziewczynka, którzy przebywali na pierwszym piętrze domu, zmarli na skutek zaczadzenia - powiedział oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Lublinie.
Do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiła 79-letnia kobieta oraz dwóch chłopców 5-letni i 9-letni. Jak informują strażacy, w czasie pożaru byli oni na parterze budynku i zdołali się uratować.
Na oddział toksykologii został też przewieziony strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nałęczowie, który brał udział w akcji gaszeniu pożaru. Trwała ona cztery godziny.