Czterech członków "gangu policjantów" trafiło do aresztu
Sąd Rejonowy w Pabianicach aresztował czterech członków tzw. gangu policjantów. Ta grupa przestępcza od kilku lat terroryzowała restauratorów z województwa łódzkiego i Wielkopolski.
18.02.2009 | aktual.: 18.02.2009 16:59
Jak poinformował Rafał Sławnikowski z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, do aresztu trafili dwaj policjanci, w tym podejrzany o kierowanie gangiem łódzki antyterrorysta, 34-letni Przemysław G. Aresztowano także innego szefa gangu, 35-letniego Sławomira F., właściciela firmy ochroniarskiej. Grożą im kary do 10 lat więzienia.
Policjanci z CBŚ i Biura Spraw Wewnętrznych KGP zatrzymali w sumie 12 osób, w tym sześciu policjantów i strażnika więziennego podejrzewanych o udział w gangu. Od kilku lat wymuszał on ochronę na właścicielach dyskotek i innych lokali w Łodzi, Bełchatowie, Piotrkowie Trybunalskim, Sieradzu oraz na terenie Wielkopolski.
Podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w grupie przestępczej, wymuszeń rozbójniczych i płatnej protekcji. Na funkcjonariuszach ciążą też zarzuty utrudniania śledztwa, ujawnienia tajemnicy służbowej i składania fałszywych zeznań.
Ośmioro podejrzanych, w tym czterech policjantów i strażnika, po przedstawieniu zarzutów zwolniono. Zastosowano wobec nich m.in. zawieszenie w czynnościach służbowych, dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Podejrzani funkcjonariusze muszą się liczyć także z dyscyplinarnym wydaleniem ze służby.
Śledczy apelują do pokrzywdzonych właścicieli lokali o zgłaszanie się do organów ścigania. Według policji możliwe są kolejne zatrzymania w tej sprawie.