Czosnek skuteczny na wampiry?
Ogromną ilość czosnku, o wartości ponad 1000 złotych ukradli nieznani sprawcy z kilku ogródków działkowych w Sławnie. Ogródki ogołocili szukający broni naśladowcy Van Helsinga, legendarnego pogromcy wampirów? I czy one istnieją? Podążyliśmy tym tropem...
19.08.2005 | aktual.: 19.08.2005 09:51
Jak wiadomo oprócz czosnku wampiry drżą ze strachu przed srebrem. - Młodzież lubi srebro - potwierdza pani Renata ze sklepu złotniczego w Sławnie. - Ale ostatnio nikt go więcej nie kupuje. Dlaczego? Teraz jest lato i modny jest bursztyn. - Przyniesie pan drewno, to w ramach promocji zrobię panu osinowy kołek. Za darmo! - zapewnił nas jeden ze stolarzy. Dodał, że będzie to pierwsze takie zamówienie w jego karierze.
Nie chciał jednak odpowiedzieć, czy wierzy w wampiry? Na ich temat nie chciał rozmawiać Grzegorz Fąs, proboszcz sławieńskiej parafii pw. Wniebowzięcia Matki Bożej. Ksiądz zaznaczył tylko, że w kościele woda święcona jest dostępna dla wszystkich zainteresowanych. Obecność wampirów próbowaliśmy również sprawdzić w gabinecie stomatologicznym. - Olbrzymie kły?
W swojej 35-letniej karierze nie spotkałam się z takim przypadkiem - dziwi się jedna ze sławieńskich dentystek. Co sądzą o wynikach naszego śledztwa policjanci ? - W sprawie kradzieży czosnku nie wykluczamy i takiej możliwości - tajemniczo odpowiada Piotr Wenc, rzecznik prasowy KPP w Sławnie. Ale żarty na bok. Policja podejrzewa, że złodzieje sprzedali już kradziony czosnek na sławieńskim rynku.
Sylwia Wasieczko,
Grzegorz Bryszewski