Członek TS podejrzany o znęcanie się nad rodziną
Członek Trybunału Stanu Krzysztof Śniegocki, jest podejrzewany o znęcanie się nad rodziną. Jak podaje "Rzeczpospolita" prokuratura chce mu uchylić immunitet. Sędzia zaprzecza: "To jakieś plotki".
Radca prawny Krzysztof Śniegocki w listopadzie 2005 roku został członkiem Trybunału Stanu. To jego druga kadencja. W latach 80. jako radca Ministerstwa Rolnictwa występował w sądzie pracy przeciwko wyrzuconemu działaczowi "Solidarności". Przed poprzednim wyborem do Trybunału Stanu w 2001 roku nie przyznał się, że prokuratura prowadziła postępowanie w sprawie wyłudzenia pieniędzy przez władze spółdzielni, którą nadzorował. Mimo to w listopadzie 2005 roku znów trafił do Trybunału jako wspólny kandydat PSL, LPR i PiS.
Teraz radca ma poważne kłopoty z prokuraturą - śledczy twierdzą, że po alkoholu regularnie znęca się nad żoną i córką.
Na początku marca 2006 roku w warszawskim mieszkaniu sędziego interweniowała policja. Wezwała ją 20-letnia córka. Bała się o matkę, którą zaatakował pijany ojciec. Miał grozić, że ją zabije, wcześniej próbował dusić. Policjantom zagroził, iż pozwalnia ich z pracy.
Z informacji gazety wynika, że policja już kilka lat temu założyła mu tzw. niebieską kartę. Krzysztof Śniegocki zaprzecza i bagatelizuje sprawę. Jako sędziego Trybunału chroni go immunitet. W tym tygodniu ma się rozpocząć procedura jego odbierania - prokuratura rejonowa wystąpi z takim wnioskiem do prokuratury okręgowej, a ta - do Trybunału Stanu. Prokuratorzy chcą postawić sędziemu zarzut znęcania się nad rodziną. Grozi za to od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Przewodniczący Trybunału Stanu prof. Lech Gardocki, przekazał "Rzeczpospolitej" przez swoją sekretarkę, że o sprawie będzie rozmawiał dopiero, kiedy dostanie wniosek z prokuratury. (PAP)