Czeski wiceminister Jakub Kuliszek zginął podczas raftingu
31-letni Jakub Kuliszek, czeski wiceminister ochrony środowiska naturalnego, zginął tragicznie w niedzielę podczas raftingu na rwącej rzece Enns w Styrii w Austrii. Jego ciało odnaleziono pod splątanymi korzeniami drzewa pod powierzchnią rzeki. Austriacka policja potwierdziła oficjalnie śmierć wiceministra dopiero w poniedziałek.
Bliższe okoliczności wypadku są nadal nieznane. Austriacka policja odmawia udzielania informacji czeskim mediom ze względu na prowadzone śledztwo. Wiadomo jednak, że do tragedii doszło w parku narodowym Gesaeuse w pobliżu miejscowości Gstatterboden, na wzburzonych wodach rzeki Enns podczas pokonywania trudnego odcinka klasyfikowanego w kategorii "4".
Wiceminister wybrał się prywatnie, z dziewięcioma kolegami, na 17-kilometrowy rafting. Jego ponton zatonął podczas pokonywania progu wodnego. Ratownicy odnaleźli ciało wiceministra pod splątanymi korzeniami drzewa, pół metra pod powierzchnią rzeki. Jego towarzysz ocalał i zdołał dopłynąć do brzegu.
Jaroslav Zeman z czeskiej Szkoły Przetrwania powiedział czeskiej telewizji publicznej, że "wyjątkowo zdradliwy i trudny odcinek rzeki Enns, najeżony progami o wysokim stopniu trudności, pokonują jedynie doświadczeni sportowcy".
Czeski minister środowiska naturalnego Tomasz Chalupa złożył wyrazy współczucia rodzinie tragicznie zmarłego.
Kuliszek objął stanowisko jesienią ubiegłego roku. Ukończył Wydział Ekonomii i Zarządzania. Był członkiem rządzącej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) premiera Petra Neczasa.