Czeski rząd o konsekwencjach II wojny światowej
Mianem oświadczenia dla Europy i przyczynkiem
do europejskiego pojednania oraz zamknięciem jednej a otwarciem
nowej epoki określił w czwartek minister spraw zagranicznych Cyril
Svoboda część oświadczenia czeskiego rządu na temat unijnego
referendum. W części tej mówi się o konsekwencjach II wojny
światowej i wysiedleniach Niemców sudeckich.
19.06.2003 | aktual.: 20.06.2003 06:27
Właśnie wydarzenia po zakończeniu wojny, a zwłaszcza wysiedlenie z Czechosłowacji (na podstawie dekretów prezydenta Edvarda Benesza) Niemców sudeckich stały się kontrowersyjnym i - jak napisała agencja CzTK - pełnym emocji tematem podczas negocjacji Czech dotyczących członkostwa w UE.
Uchylenia dekretów, na podstawie których z powojennej Czechosłowacji wysiedlonych zostało, pozbawionych obywatelstwa czechosłowackiego i majątku ponad 2,7 mln Niemców sudeckich, domagają się ziomkostwa niemieckie. Gestu z czeskiej strony oczekują niektórzy politycy niemieccy i austriaccy.
"Ten tekst - powiedział Svoboda - jest adresowany do całej Europy i do nas. Nie jest skierowany specjalnie do żadnego kraju". Minister przypomniał, że na temat dekretów Benesza nie zamierza prowadzić żadnych rozmów bilateralnych.
Czeski rząd w specjalnym oświadczeniu przyjętym w środę wieczorem w reakcji na wyniki niedawnego referendum akcesyjnego wyraził nadzieję, że wydarzenia powojenne nie będą obciążać współżycia narodów europejskich oraz, że wejście do UE będzie zwieńczeniem drogi wzajemnego pojednania z sąsiadami w duchu czesko-niemieckiej deklaracji z roku 1997.
"Ani drugiej wojny światowej, ani niemożliwych z dzisiejszego punktu widzenia do przyjęcia wydarzeń i czynów z okresu bezpośrednio niej następującego, które także przyniosły wiele ludzkich tragedii, cierpień i ofiar, nie można cofnąć" - wskazał m.in. w oświadczeniu czeski gabinet.
Już wcześniej wicepremier Petr Maresz mówił o potrzebie uczynienia gestu ubolewania z powodu dekretów i to "najlepiej po referendum". W odpowiedzi na pytanie, czy tekst oświadczenia można rozumieć jako gest, Cyril Svoboda powiedział: "Jest to tekst, który dotyczy sensu integracji europejskiej, europejskiego pojednania i naszej roli w UE. Niczego nie ma co dodać".
Petr Maresz oświadczył w czwartek, że zamierza poprosić rząd, aby powierzył mu zadanie zajęcia się odszkodowaniem dla Niemców sudeckich mieszkających w Czechach. Maresz planuje przygotowanie analizy sytuacji (ma m.in. ustalić, jakiej liczby osób mogłoby dotyczyć odszkodowanie) i przedstawienie jej do przyjęcia całemu rządowi.
Zdecydowanej większości czeskich polityków oświadczenie rządu w sprawie konsekwencji II wojny światowej i wysiedlenia Niemców sudeckich nie przeszkadza. Widzą w nim gotowość do podjęcia dialogu na temat przeszłości.