Czeski minister zamknął się w kontenerze
W proteście przeciwko praktykom kubańskiego
reżimu Fidela Castro czeski minister spraw zagranicznych Cyril
Svoboda symbolicznie zamknął się w "więzieniu", za które
posłużył kontener ustawiony na praskim placu Wacława.
Kontener dostarczyła praska organizacja pn. Ludzie w Potrzebie, a celem symbolicznego protestu było m.in. przypomnienie światu o aresztowaniu 75 kubańskich przeciwników reżimu dokładnie przed trzema laty.
Oprócz Svobody po jednej godzinie spędziło w kontenerze wiele osobistości ze świata polityki, kultury i sportu.