Czesi zrywają z patriarchatem
W ciągu ostatnich piętnastu lat w Czechach doszło do rozbicia środkowoeuropejskiego, patriarchalnego modelu rodziny - stwierdzili socjologowie w komentarzu do wyników badań, jakie przeprowadziło czeskie Ministerstwo Pracy i Spraw Socjalnych.
Z badań wynika, że średni wiek pierworódek w Czechach w ciągu ostatnich piętnastu lat wzrósł aż o 5 lat (z 22 do 27 lat), podobnie jak wiek mężczyzn, którzy po raz pierwszy zostają ojcami (z 24 do 29 lat). Zmieniły się także - w sposób znaczący - funkcje i zajęcia kobiety i mężczyzny w rodzinie.
Ponieważ rodzice pracują dłużej i coraz więcej kobiet poświęca się karierze zawodowej, prace domowe nie są już niemal wyłączną (jak było przed 15 laty) domeną kobiet. Aż 30% czeskich rodzin przyznaje, że ojciec i matka na przykład wspólnie gotują. Kuchnią zajmuje się ten, kto ma akurat czas.
Jeszcze w końcu lat 80. w praktyce nie zdarzało się, aby po urodzeniu dziecka opiekował się nim w domu ojciec. Obecnie na urlopie "macierzyńskim" przebywa w Czechach 1% mężczyzn. Wzrosła także liczba samotnych ojców opiekujących się dzieckiem. O ile na początku lat 90. było ich w 10-milionowych Czechach 30 tys., o tyle w roku 2003 już ponad 45 tys.
Liczba czeskich ojców, którzy z dziećmi uczą się, jeżdżą na wycieczki albo wspólnie uprawiają sport zmniejszyła się w ostatnich latach aż o 1/3. Wzrosła za to zdecydowanie liczba matek, które z dziećmi chodzą do kina, na basen czy to teatru.
"Doszło do rozbicia środkowoeuropejskiego patriarchalnego modelu rodziny. Kobiety z wyższym wykształceniem chcą lepszej, a więc często bardziej czasochłonnej pracy. Natomiast mężczyźni, oceniani z punktu widzenia zdecydowania i oparcia dla rodziny, ulegli lekkiej degeneracji" - podkreślił psycholog rodzinny Petr Szmolka.