ŚwiatCzesi ranni w wybuchu w Iraku są w stanie ciężkim

Czesi ranni w wybuchu w Iraku są w stanie ciężkim

Stan dwóch czeskich specjalistów-petrochemików, którzy zostali ranni w wybuchu w Iraku, został oceniony jako ciężki, a prognozy lekarzy są niepewne - powiedział szef kliniki ciężkich oparzeń w Pradze-Vinohradach Ludomir Broz. Trzeci Czech zginął w tej samej eksplozji.

06.04.2004 16:45

Dwaj mężczyźni są dotkliwie poparzeni. U jednego poparzenia obejmują 18%, u drugiego 28% powierzchni ciała. Ponadto mają poparzone płuca i drogi oddechowe. Zdaniem lekarzy nie można wykluczyć komplikacji zagrażających życiu.

Wybuch gazu, spowodowany jego nagłym wyciekiem, który zabił jednego specjalistę czeskiego, ranił dwóch innych, nastąpił w czwartek w rafinerii ropy naftowej w Baiża, 250 km na północ od Bagdadu. Czeskie MSZ wykluczyło w poniedziałek, by wypadek ten miał jakiekolwiek związki z terroryzmem.

Dwaj ranni zostali przewiezieni do kraju w poniedziałek wieczorem i bezpośrednio z lotniska przetransportowani do kliniki ciężkich oparzeń.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)